Man City - Everton typ : 2 dnb @ 5.00 3/10 Bet365
Typ na Everton jak najbardziej sluszny. Mowienie, ze City nie przegralo od 36 spotkan jest prawda, ale chyba nikt nie wierzy, ze ta passa przetrwa wieki - kiedys ktos wkoncu pokona Citizens na Etihad
Druga sprawa to H2H miedzy obiema ekipami - komentarz jest zbedny, druzyna Toffees posiada wrecz "patent" na bicie City :
http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/mutual-matches/?home_id=236&away_id=233&where=0
Oczywiscie mozna zdyskredytowac te wyniki mowiac, ze to City wtedy jest o wiele slabsze od tego dzis. Dobrze, a czy ten Everton z tego roku nie jest bodaj najlepszym Evertonem jaki Moyes posiadal od kilku lat ? Fellaini i Baines przezywajacy prawdopodobnie sezon swojego zycia (nie bez powodu zainteresowanie tymi panami wyrazaja kluby z czolowki EPL). Do tego Jelavic, Pienaar, Osman czy Jagielka ktorzy tez graja 1 skrzypce w ekipie Moyes'a. Martwic moze jedynie Howard a wlasciwie z grubsza caly blok defensywny bo Everton w ostatnich 9 ligowych meczach tracil bramke.
Mancini prowadzi Manchester City od 19 grudnia 2009 roku. Od tego momentu pokonal Moyes'a i jego Toffiki tylko 1 raz ! Mecz ani razu nie skonczyl sie remisem co daje nam az 5 zwyciestw Moyes'a. Szkot ma patent na wlocha wiec czemu i tym razem mialby go nie przechytrzyc ?
piątek, 30 listopada 2012
15.kolejka 2012/2013 cz.1
WBA - Stoke typ : 2 dnb @ 2.75 4/10 WillHill
Po pierwsze seria domowa WBA - jesli chodzi o mnie to nie lykam tego i jest to dla mnie seria szczesliwych zbiegow okolicznosci, ze Bromwich zanotowali takie wyniki na wlasnym podworku. Tak naprawde od meczu z Evertonem na The Hawthorns zawitaly kolejno Reading, QPR, Man City, Soton a takze Chelsea. Z tych 5 ekip juz latwo mozna wylapac 2 beniaminki a takze QPR ktore na wyjazdach lanie zbiera prawie od kazdego (bilans 0-2-6). Citizens gralo juz od 30min w 10 wiec sami rzucili sobie duza klode pod noge natomiast Chelsea jak wszyscy pamietaja pojechala do Bromwich w dosyc eksperymentalnym skladzie (jeszcze swego czasu RdM szykowal sie na mecz w Turynie). Oczywiscie zawsze wszystko mozna wytlumaczyc ale jednak trzeba przyznac z reka na sercu,ze chlopcy Clarke'a szczescia tego troche mieli.
Tym razem przyjezdza zespol totalnie innego kalibru - makabrycznie drewniani i schematyczni do bolu drwale Pulisa. Tylko w 2 na 14 spotkan w tym sezonie tracili oni wiecej niz 1 gola w meczu ! Nad nimi w tabeli tylko Man City moze pochwalic sie wynikiem podobnym - rowniez tylko 2 mecze w ktorych Hart wyjmowal pilke z siatki wiecej niz 1 raz. Reszta ekip daleko w tyle...
West Brom w tym roku tak na dobra sprawe nie goscil jeszcze ekipy (moze poza Evertonem) ktora z tych sredniakow potrafilaby zaprezentowac mocna i twarda gre w obronie. To bedzie 1 test dla Clarke'a i jego podopiecznych i stawiam, ze go obleja. Wbrew moim oczekiwaniom kursy na gospodarzy wzrastaja, a przeciez to oni wydaja sie byc faworytem w tym meczu...
Po pierwsze seria domowa WBA - jesli chodzi o mnie to nie lykam tego i jest to dla mnie seria szczesliwych zbiegow okolicznosci, ze Bromwich zanotowali takie wyniki na wlasnym podworku. Tak naprawde od meczu z Evertonem na The Hawthorns zawitaly kolejno Reading, QPR, Man City, Soton a takze Chelsea. Z tych 5 ekip juz latwo mozna wylapac 2 beniaminki a takze QPR ktore na wyjazdach lanie zbiera prawie od kazdego (bilans 0-2-6). Citizens gralo juz od 30min w 10 wiec sami rzucili sobie duza klode pod noge natomiast Chelsea jak wszyscy pamietaja pojechala do Bromwich w dosyc eksperymentalnym skladzie (jeszcze swego czasu RdM szykowal sie na mecz w Turynie). Oczywiscie zawsze wszystko mozna wytlumaczyc ale jednak trzeba przyznac z reka na sercu,ze chlopcy Clarke'a szczescia tego troche mieli.
Tym razem przyjezdza zespol totalnie innego kalibru - makabrycznie drewniani i schematyczni do bolu drwale Pulisa. Tylko w 2 na 14 spotkan w tym sezonie tracili oni wiecej niz 1 gola w meczu ! Nad nimi w tabeli tylko Man City moze pochwalic sie wynikiem podobnym - rowniez tylko 2 mecze w ktorych Hart wyjmowal pilke z siatki wiecej niz 1 raz. Reszta ekip daleko w tyle...
West Brom w tym roku tak na dobra sprawe nie goscil jeszcze ekipy (moze poza Evertonem) ktora z tych sredniakow potrafilaby zaprezentowac mocna i twarda gre w obronie. To bedzie 1 test dla Clarke'a i jego podopiecznych i stawiam, ze go obleja. Wbrew moim oczekiwaniom kursy na gospodarzy wzrastaja, a przeciez to oni wydaja sie byc faworytem w tym meczu...
czwartek, 29 listopada 2012
PODSUMOWANIE 14.kolejka 2012/2013
Stoke - Newcastle typ : 2 dnb @ 3.00 4/10 WillHill
Aston Villa - Reading typ : 2 dnb @ 3.10 1.5/10 Betvictor
Southampton - Norwich typ : 2 dnb @ 3.00 2.5/10 BetVictor
Everton - Arsenal typ : Arsenal -1.0 @ 5.00 1.5/10 Bet365
Wigan - Man City typ : 1 dnb @ 5.50 2/10 Bet365
Zainwestowane : 11.5
Wygrane : 2.5
Bilans : -9.0
BILANS OGOLNY : +11.95
Aston Villa - Reading typ : 2 dnb @ 3.10 1.5/10 Betvictor
Southampton - Norwich typ : 2 dnb @ 3.00 2.5/10 BetVictor
Everton - Arsenal typ : Arsenal -1.0 @ 5.00 1.5/10 Bet365
Wigan - Man City typ : 1 dnb @ 5.50 2/10 Bet365
Zainwestowane : 11.5
Wygrane : 2.5
Bilans : -9.0
BILANS OGOLNY : +11.95
środa, 28 listopada 2012
14.kolejka 2012/2013 cz.4
Everton - Arsenal typ : Arsenal -1.0 @ 5.00 1.5/10 Bet365
Jest dokladnie tak jak powiedzial Szczesny - to bedzie mecz o 6 punktow. Odnosze wrazenie, ze Wenger w sobote na Villa Park dal wolne swojej druzynie bo wiedzial, ze nie uda mu sie zlapac 2 srok za ogon (czytaj : ugrac 6 punktow na 2 wyjazdach w tak krotkim odstepie czasu). Dlaczego ? W sobote celowo czekalem na sklady na Villa Park i bylem bardzo zaskoczony, ze nie gral w podstawie ani Wilshere, Sagna badz Vermaelen. Ba, zaden z nich nie pojawil sie na boisku ani na minute. Arsenal byl wolny, momentami bardzo statyczny co gospodarze starali sie skrzetnie wykorzystac i trzeba przyznac, ze moglo sie to skonczyc porazka dla Kanonierow.
Everton rowniez wyczekiwal w spotkaniu przeciwko Norwich juz na mecz z Arsenalem. Plan szybkiego zdobycia gola zostal wykonany natomiast pozniej od 60min widzielismy przestoj w grze The Toffees i proba dowiezienia rezultatu do konca zeby oszczedzic energie na srode. Poniewaz Norwich jest ostatnio w gazie wiec byli ciagle zmobilizowani zeby ta passe podtrzymac - udalo sie w 90minucie.
Dzis 1 z 2 meczy o 4 miejsce miedzy Toffikami a Kanonierami. Oczywiscie chetni do tego miejsca to jeszcze Spurs oraz WBA. Uwazam, ze Wenger ma wypoczety i pelen sil sklad ktory technicznie przewyzsza gospodarzy. Everton nie jest gotowy zeby znalezc sie w top4 - niestety ale takie mecze jak z Wigan czy QPR powinni byli wygrac - a to swiadczy o ich slabosci.
Jesli chodzi o mecz to widze go krociotko mniej wiecej tak - goscie obejma prowadzenie a gospodarze beda za wszelka cene dazyc do wyrownania. Albo im sie uda i padnie nikomu nic nie dajacy remis albo goscie zrobia szybka kontre i skonczy sie mocnym, zaakcentowanym zwyciestwem przyjezdnych.
Wigan - Man City typ : 1 dnb @ 5.50 2/10 Bet365
Wigan to ekipa ktora moze kazdemu zalezc za skore. Plusy dla gospodarzy widze 2 :
- mecz rozegrany w sobote o 16 a gosci spotkanie w niedziele o 17
- ostatni jak i ten mecz u siebie a goscie ostatni oraz ten mecz na wyjezdzie (wiecej czasu dla Martineza aby przygotowac dobry plan i taktyke na Citizens)
Citizens sa faworytem i ich szanse na wygrana - nie oszukujmy sie - sa dosyc wysokie ale zeby az tak nisko ich wyceniac ? W przeszlosci The Latics pokazali juz ze potrafia, wlasnie wtedy kiedy nikt sie nie spodziewa. A Mancini i spolka jeszcze bez porazki...
Jest dokladnie tak jak powiedzial Szczesny - to bedzie mecz o 6 punktow. Odnosze wrazenie, ze Wenger w sobote na Villa Park dal wolne swojej druzynie bo wiedzial, ze nie uda mu sie zlapac 2 srok za ogon (czytaj : ugrac 6 punktow na 2 wyjazdach w tak krotkim odstepie czasu). Dlaczego ? W sobote celowo czekalem na sklady na Villa Park i bylem bardzo zaskoczony, ze nie gral w podstawie ani Wilshere, Sagna badz Vermaelen. Ba, zaden z nich nie pojawil sie na boisku ani na minute. Arsenal byl wolny, momentami bardzo statyczny co gospodarze starali sie skrzetnie wykorzystac i trzeba przyznac, ze moglo sie to skonczyc porazka dla Kanonierow.
Everton rowniez wyczekiwal w spotkaniu przeciwko Norwich juz na mecz z Arsenalem. Plan szybkiego zdobycia gola zostal wykonany natomiast pozniej od 60min widzielismy przestoj w grze The Toffees i proba dowiezienia rezultatu do konca zeby oszczedzic energie na srode. Poniewaz Norwich jest ostatnio w gazie wiec byli ciagle zmobilizowani zeby ta passe podtrzymac - udalo sie w 90minucie.
Dzis 1 z 2 meczy o 4 miejsce miedzy Toffikami a Kanonierami. Oczywiscie chetni do tego miejsca to jeszcze Spurs oraz WBA. Uwazam, ze Wenger ma wypoczety i pelen sil sklad ktory technicznie przewyzsza gospodarzy. Everton nie jest gotowy zeby znalezc sie w top4 - niestety ale takie mecze jak z Wigan czy QPR powinni byli wygrac - a to swiadczy o ich slabosci.
Jesli chodzi o mecz to widze go krociotko mniej wiecej tak - goscie obejma prowadzenie a gospodarze beda za wszelka cene dazyc do wyrownania. Albo im sie uda i padnie nikomu nic nie dajacy remis albo goscie zrobia szybka kontre i skonczy sie mocnym, zaakcentowanym zwyciestwem przyjezdnych.
Wigan - Man City typ : 1 dnb @ 5.50 2/10 Bet365
Wigan to ekipa ktora moze kazdemu zalezc za skore. Plusy dla gospodarzy widze 2 :
- mecz rozegrany w sobote o 16 a gosci spotkanie w niedziele o 17
- ostatni jak i ten mecz u siebie a goscie ostatni oraz ten mecz na wyjezdzie (wiecej czasu dla Martineza aby przygotowac dobry plan i taktyke na Citizens)
Citizens sa faworytem i ich szanse na wygrana - nie oszukujmy sie - sa dosyc wysokie ale zeby az tak nisko ich wyceniac ? W przeszlosci The Latics pokazali juz ze potrafia, wlasnie wtedy kiedy nikt sie nie spodziewa. A Mancini i spolka jeszcze bez porazki...
14.kolejka 2012/2013 cz.3
Southampton - Norwich typ : 2 dnb @ 3.00 2.5/10 BetVictor
Faworyzacja gospodarzy przez bukmacherow - kursy bardzo zanizone tylko pytanie czemu ? Co takiego ma beniaminek zeby wyceniac go srednio na 1.95 ? W mojej opini - NIC. Swietym udalo sie wygrac dwa ostatnie pojedynki ale mozna to bardzo latwo wytlumaczyc - wygrac w tym roku przeciwko QPR (jak narazie) nie jest wyczynem niesamowitym natomiast Sroki na St. Mary's Stadium graly niedosc, ze wybrakowanym skladem to jeszcze bez zaangazowania (wynik 2-0 to najnizszy wymiar kary a nie wierze, ze Sroki sa tak slabe, zabraklo koncentracji w kluczowych momentach).
Co graja Kanarki to nikomu mowic nie trzeba - z meczu na mecz dopisuja punkty do swojego dorobku takze sa w gazie. Taki stan rzeczy naturalnie nie bedzie trwal wiecznie ale trzeba kuc zelazo, poki gorace. Z Evertonem szczesliwie wyciagniety remis ale goscie na Goodison Park wcale nie grali tak slabo zeby powiedziec, ze Toffees mieli pecha - ekipa Moyesa po prostu za szybko skonczyla mecz w glowach (ok.60min) i to sie zemscilo w koncowce.
Swieci wygrywajac ten mecz odniesliby 3 zwyciestwo z rzedu. Garsc statystyk ktora pokazuje, ze powinno byc o to cholernie ciezko :
- Reading jak narazie 1 zwyciestwo, WHU pomimo 5 wygranych ani razu nawet 2 pod rzad
- z wszystkich ekip EPL jedynie United, City, WBA, Chelsea oraz Spurs odniesli 3 (badz wiecej) zwyciestw z rzedu
- sezon temu jedynie beniaminek Swansea udalo sie jeden raz osiagnac 3 zwyciestwa z rzedu
- dwa sezony temu rowniez raz wygral 3 mecze pod rzad Newcastle (jako beniaminek)
Podsumowujac szansa na 3 zwyciestwo ekipy Adkinsa wynosi naprawde niewiele - Kanarki nie takie ekipy ostatnio odprawialy z kwitkiem. Po takim kursie jestem w stanie pokusic sie o przedluzenie swietnej serii podopiecznych Hughton'a anizeli Adkins'a
Faworyzacja gospodarzy przez bukmacherow - kursy bardzo zanizone tylko pytanie czemu ? Co takiego ma beniaminek zeby wyceniac go srednio na 1.95 ? W mojej opini - NIC. Swietym udalo sie wygrac dwa ostatnie pojedynki ale mozna to bardzo latwo wytlumaczyc - wygrac w tym roku przeciwko QPR (jak narazie) nie jest wyczynem niesamowitym natomiast Sroki na St. Mary's Stadium graly niedosc, ze wybrakowanym skladem to jeszcze bez zaangazowania (wynik 2-0 to najnizszy wymiar kary a nie wierze, ze Sroki sa tak slabe, zabraklo koncentracji w kluczowych momentach).
Co graja Kanarki to nikomu mowic nie trzeba - z meczu na mecz dopisuja punkty do swojego dorobku takze sa w gazie. Taki stan rzeczy naturalnie nie bedzie trwal wiecznie ale trzeba kuc zelazo, poki gorace. Z Evertonem szczesliwie wyciagniety remis ale goscie na Goodison Park wcale nie grali tak slabo zeby powiedziec, ze Toffees mieli pecha - ekipa Moyesa po prostu za szybko skonczyla mecz w glowach (ok.60min) i to sie zemscilo w koncowce.
Swieci wygrywajac ten mecz odniesliby 3 zwyciestwo z rzedu. Garsc statystyk ktora pokazuje, ze powinno byc o to cholernie ciezko :
- Reading jak narazie 1 zwyciestwo, WHU pomimo 5 wygranych ani razu nawet 2 pod rzad
- z wszystkich ekip EPL jedynie United, City, WBA, Chelsea oraz Spurs odniesli 3 (badz wiecej) zwyciestw z rzedu
- sezon temu jedynie beniaminek Swansea udalo sie jeden raz osiagnac 3 zwyciestwa z rzedu
- dwa sezony temu rowniez raz wygral 3 mecze pod rzad Newcastle (jako beniaminek)
Podsumowujac szansa na 3 zwyciestwo ekipy Adkinsa wynosi naprawde niewiele - Kanarki nie takie ekipy ostatnio odprawialy z kwitkiem. Po takim kursie jestem w stanie pokusic sie o przedluzenie swietnej serii podopiecznych Hughton'a anizeli Adkins'a
wtorek, 27 listopada 2012
14.kolejka 2012/2013 cz.2
Aston Villa - Reading typ : 2 dnb @ 3.10 1.5/10 Betvictor
Masowka na AV powoli rusza - buki oferuja juz maks. 2.00 a niektore schodza nawet do poziomu ponizej 1.90. Powod tego jest oczywisty - dobra dyspozycja Aston V w ostatnim spotkaniu a takze zamkniety ciezki terminarz (ostatnie 3 mecze przeciwko United, City oraz Kanonierom).
Wypada zastanowic sie, czy AV jest gotowa kondycyjnie do tego spotkania po swoim maratonie. Rozegrali w ciagu 14 dni trzy bardzo ciezkie mecze. Przeciwko United byly to pelne 90min poniewaz trzeba bylo bronic wyniku. Fakt, na Etihad mecz skonczyl sie w ok.60min i od tego momentu AV nic juz nie gralo ale w sobote znowu pelne 90min i to na niezlym gazie. The Villans moga czus niedosyt po wyniku 0-0 bo mieli akcje (nawet bramke ze spalonego a takze poprzeczke) i nie dawali sobie dmuchac w kasze. Cala sile ktora Lambert oszczedzil na Etihad wykorzystano w sobote na Villa Park.
Reading to zupelnie odwrotna sytuacja - ostatnie mecze to w miare spokojny kalendarz (jedynie moze Everton u siebie, ale ladnie odeslany do domu). W meczu z Wigan goscie nie postawili wysoko poprzeczki i mam wrazenie, ze grali na oszczedzenie sil. Udalo sie zdobyc dwa gole ale bramka po glowce z rzutu wolnego i samoboj roku Al-Habsiego to nic innego jak rzucanie sobie klod pod nogi przez... samych The Latics. Wigan moglo ten mecz smialo wygrac 2 bramkami bo Gomez mial swoj dzien a tak nerwowka byla do konca.
W tym meczu ide na zespol ktory moze miec wiecej sil. Oprocz tego przed Reading niedlugo bardzo trudne mecze (United, Soton, Arsenal i City) takze dzis kazdy punkt na wage zlota. Czekamy na spadki na gospodarzy ale ze stawka nie szalejemy bo to jednak beniaminek.
Masowka na AV powoli rusza - buki oferuja juz maks. 2.00 a niektore schodza nawet do poziomu ponizej 1.90. Powod tego jest oczywisty - dobra dyspozycja Aston V w ostatnim spotkaniu a takze zamkniety ciezki terminarz (ostatnie 3 mecze przeciwko United, City oraz Kanonierom).
Wypada zastanowic sie, czy AV jest gotowa kondycyjnie do tego spotkania po swoim maratonie. Rozegrali w ciagu 14 dni trzy bardzo ciezkie mecze. Przeciwko United byly to pelne 90min poniewaz trzeba bylo bronic wyniku. Fakt, na Etihad mecz skonczyl sie w ok.60min i od tego momentu AV nic juz nie gralo ale w sobote znowu pelne 90min i to na niezlym gazie. The Villans moga czus niedosyt po wyniku 0-0 bo mieli akcje (nawet bramke ze spalonego a takze poprzeczke) i nie dawali sobie dmuchac w kasze. Cala sile ktora Lambert oszczedzil na Etihad wykorzystano w sobote na Villa Park.
Reading to zupelnie odwrotna sytuacja - ostatnie mecze to w miare spokojny kalendarz (jedynie moze Everton u siebie, ale ladnie odeslany do domu). W meczu z Wigan goscie nie postawili wysoko poprzeczki i mam wrazenie, ze grali na oszczedzenie sil. Udalo sie zdobyc dwa gole ale bramka po glowce z rzutu wolnego i samoboj roku Al-Habsiego to nic innego jak rzucanie sobie klod pod nogi przez... samych The Latics. Wigan moglo ten mecz smialo wygrac 2 bramkami bo Gomez mial swoj dzien a tak nerwowka byla do konca.
W tym meczu ide na zespol ktory moze miec wiecej sil. Oprocz tego przed Reading niedlugo bardzo trudne mecze (United, Soton, Arsenal i City) takze dzis kazdy punkt na wage zlota. Czekamy na spadki na gospodarzy ale ze stawka nie szalejemy bo to jednak beniaminek.
poniedziałek, 26 listopada 2012
14.kolejka 2012/2013 cz.1
Stoke - Newcastle typ : 2 dnb @ 3.00 4/10 WillHill
Nie bede sie rozpisywal nad forma Srok i Stoke bo sa to 2 rozne bieguny aczkolwiek Garncarze nigdy nie grzeszyli stabilizacja i staloscia formy jesli chodzi o wygrywanie spotkan. W zeszlym sezonie ekipa Pulisa miala bilans domowy 7-8-4 i co ciekawe zadna z porazek nie przyszla z mocna ekipa - 3 punkty z Britannia Stadium wywiozly Castle, QPR, West Brom i Sunderland. Trzeba dodac ze remisy potrafily wyciagnac rowniez takie ekipy jak Aston V, Wigan czy Bolton. Takze Stoke u siebie jest mocne, ale wtedy kiedy warto grac mocno tzn. przeciwko czolowce.
Goscie zlapali spory dolek - 3 kolejne ligowe porazki klada lekki cien na ekipe Pardew. Dosc tego byly to porazki z 2 beniaminkami (0-1 WHU i ostatnia 0-2 ze Swietymi). Nie wiem co jest przyczyna tak slabej dyspozycji ofensywnej Srok ktorzy zdobyli tylko 1 bramke w ostatnich 3 spotkaniach skoro w kazdym z nich wystapil Dembe Ba, w dwoch z trzech wystapil Ben Arfa, Cisse, Tiote badz Gutierrez. Najwyrazniej wszystkich dopadl spadek formy bo jak wytlumaczyc taki regres ?
Ciekawie wyglada H2H miedzy zainteresowanymi zespolami :
Premier League 2011/2012
Newcastle Utd Stoke City 3:0
Stoke City Newcastle Utd 1:3
Premier League 2010/2011
Stoke City Newcastle Utd 4:0
Newcastle Utd Stoke City 1:2
Premier League 2008/2009
Stoke City Newcastle Utd 1:1
Newcastle Utd Stoke City 2:2
W dwoch ostatnich sezonach padaly interesujace wyniki - kazda z ekip zaliczyla w sezonie dubelek wygrywajach w dwoch spotkaniach. Rok temu Sroki ograly wlasnie Pulisa i spolke az 1-3 i pokazaly, ze mozna. Na uwage zasluguje fakt, ze tylko QPR potrafilo jeszcze wbic na Britannia Stadium 3 bramki a razem wzieci Man City(1), Man United (1), Arsenal (1), Tottenham(1), Liverpool (0) a takze Everton (1) wbili lacznie 5 bramek...
Czyli wiemy juz, ze obie ekipy w ostatnich 3 sezonach lacznie uzbieraly po 7 punktow (2 zwyciestwa i 1 remis). Bardziej interesujacy jest natomiast bilans bramek zdobytych przez nie :
Newcastle 10:10
Stoke 10:10
Calkiem przypadkowo po 6 meczach zarowno bilans punktowy jak i bramkowy obu tych ekip jest... idealnie rowny ;)
To tylko jako ciekawostka, natomiast czekam na spadki kursow na gospodarzy ktorzy w tabeli sa na pieknej i bezpiecznej 12 pozycji z 6pktami przewagi nad strefa spadkowa. To jest wlasnie mniej wiecej to miejsce w tabeli, ktore na koniec sezonu Pulis i spolka zajma bo bez mydlenia oczu ekipa na pierwsza 10-tke to oni nie sa - za malo graja w pilke a za duzo momentami w rugby.
Nie bede sie rozpisywal nad forma Srok i Stoke bo sa to 2 rozne bieguny aczkolwiek Garncarze nigdy nie grzeszyli stabilizacja i staloscia formy jesli chodzi o wygrywanie spotkan. W zeszlym sezonie ekipa Pulisa miala bilans domowy 7-8-4 i co ciekawe zadna z porazek nie przyszla z mocna ekipa - 3 punkty z Britannia Stadium wywiozly Castle, QPR, West Brom i Sunderland. Trzeba dodac ze remisy potrafily wyciagnac rowniez takie ekipy jak Aston V, Wigan czy Bolton. Takze Stoke u siebie jest mocne, ale wtedy kiedy warto grac mocno tzn. przeciwko czolowce.
Goscie zlapali spory dolek - 3 kolejne ligowe porazki klada lekki cien na ekipe Pardew. Dosc tego byly to porazki z 2 beniaminkami (0-1 WHU i ostatnia 0-2 ze Swietymi). Nie wiem co jest przyczyna tak slabej dyspozycji ofensywnej Srok ktorzy zdobyli tylko 1 bramke w ostatnich 3 spotkaniach skoro w kazdym z nich wystapil Dembe Ba, w dwoch z trzech wystapil Ben Arfa, Cisse, Tiote badz Gutierrez. Najwyrazniej wszystkich dopadl spadek formy bo jak wytlumaczyc taki regres ?
Ciekawie wyglada H2H miedzy zainteresowanymi zespolami :
Premier League 2011/2012
Newcastle Utd Stoke City 3:0
Stoke City Newcastle Utd 1:3
Premier League 2010/2011
Stoke City Newcastle Utd 4:0
Newcastle Utd Stoke City 1:2
Premier League 2008/2009
Stoke City Newcastle Utd 1:1
Newcastle Utd Stoke City 2:2
W dwoch ostatnich sezonach padaly interesujace wyniki - kazda z ekip zaliczyla w sezonie dubelek wygrywajach w dwoch spotkaniach. Rok temu Sroki ograly wlasnie Pulisa i spolke az 1-3 i pokazaly, ze mozna. Na uwage zasluguje fakt, ze tylko QPR potrafilo jeszcze wbic na Britannia Stadium 3 bramki a razem wzieci Man City(1), Man United (1), Arsenal (1), Tottenham(1), Liverpool (0) a takze Everton (1) wbili lacznie 5 bramek...
Czyli wiemy juz, ze obie ekipy w ostatnich 3 sezonach lacznie uzbieraly po 7 punktow (2 zwyciestwa i 1 remis). Bardziej interesujacy jest natomiast bilans bramek zdobytych przez nie :
Newcastle 10:10
Stoke 10:10
Calkiem przypadkowo po 6 meczach zarowno bilans punktowy jak i bramkowy obu tych ekip jest... idealnie rowny ;)
To tylko jako ciekawostka, natomiast czekam na spadki kursow na gospodarzy ktorzy w tabeli sa na pieknej i bezpiecznej 12 pozycji z 6pktami przewagi nad strefa spadkowa. To jest wlasnie mniej wiecej to miejsce w tabeli, ktore na koniec sezonu Pulis i spolka zajma bo bez mydlenia oczu ekipa na pierwsza 10-tke to oni nie sa - za malo graja w pilke a za duzo momentami w rugby.
niedziela, 25 listopada 2012
PODSUMOWANIE 13.kolejka 2012/2013
Everton - Norwich typ : 2 dnb @ 6.50 2/10 Coral
Man United - QPR typ : QPR to score 1st goal in a match @ 5.80 1/10 Betsafe
Man United - QPR typ : 2 dnb @ 15.00 0.5/10 Coral
Aston Villa - Arsenal typ : 1 dnb @ 3.60 3/10 Expekt
Tottenham - WHU typ : 2 dnb @ 4.33 3.5/10 888sport
Swansea - Liverpool typ : 1 dnb @ 2.50 2/10 Betsafe
Chelsea - Man City typ : Chelsea -1.0 @ 3.70 2.5/10 Bet365
Chelsea - Man City typ : Torres to score a goal @ 3.25 1.5/10 888sport
Chelsea - Man City typ : Torres to score 2 or more goals @ 15.00 (!!!) 0.5/10 888sport
Zainwestowane : 16.5
Wygrane : 12.8
Bilans : -3.7
BILANS OGOLNY : +20.95
Szkoda, ze Benitez w swoim pierwszym meczu nie chcial troche zaryzykowac i sprobowac ograc Citizens u siebie. Ewidentnie w drugich 45min poziom spotkania polecial na leb na szyje i obie ekipy graly na 0 z tylu. Liczylem po cichu na sensacyjne przelamanie El Nino wlasnie w 1 meczu pod skrzydlami Rafy ale sie przeliczylem. Na szczescie EPL przyspiesza i ogladamy nastepne mecze juz we wtorek.
Man United - QPR typ : QPR to score 1st goal in a match @ 5.80 1/10 Betsafe
Man United - QPR typ : 2 dnb @ 15.00 0.5/10 Coral
Aston Villa - Arsenal typ : 1 dnb @ 3.60 3/10 Expekt
Tottenham - WHU typ : 2 dnb @ 4.33 3.5/10 888sport
Swansea - Liverpool typ : 1 dnb @ 2.50 2/10 Betsafe
Chelsea - Man City typ : Chelsea -1.0 @ 3.70 2.5/10 Bet365
Chelsea - Man City typ : Torres to score a goal @ 3.25 1.5/10 888sport
Chelsea - Man City typ : Torres to score 2 or more goals @ 15.00 (!!!) 0.5/10 888sport
Zainwestowane : 16.5
Wygrane : 12.8
Bilans : -3.7
BILANS OGOLNY : +20.95
Szkoda, ze Benitez w swoim pierwszym meczu nie chcial troche zaryzykowac i sprobowac ograc Citizens u siebie. Ewidentnie w drugich 45min poziom spotkania polecial na leb na szyje i obie ekipy graly na 0 z tylu. Liczylem po cichu na sensacyjne przelamanie El Nino wlasnie w 1 meczu pod skrzydlami Rafy ale sie przeliczylem. Na szczescie EPL przyspiesza i ogladamy nastepne mecze juz we wtorek.
13.kolejka 2012/2013 cz.6
Chelsea - Man City typ : Chelsea -1.0 @ 3.70 2.5/10 Bet365
To powinien byc mecz przez duze M ze wzgledu na ilosc faktow ktore nazbieraly sie przed tym szlagierem. Citizens wlasnie odpadli na dobre z LM a Chelsea ma juz tylko matematyczne szanse i tylko uprzejmosc Shakhtaru i ich wygrana nad Juve da im szasne powodzenia. Od razu goraca glowa Abramowicza podjela decyzje o zwolnieniu DiMatteo a trzeba przyznac, ze Mancini pomimo dalej dobrej opini musi juz uwazac i tez nie jest pewny swojego stolka - wkoncu to juz 2gi sezon z rzedu gdzie nie potrafia przejsc fazy grupowej LM. Dwa dni temu szokujaca dla fanow The Blues wiadomosc obiegla caly swiat - Rafa Benitez zostaje nowym managerem Chelsea. Niechec a moze i nawet nienawisc do hiszpana wsrod niebieskiej czesci Londynu jest rzecza oczywista - ze wzgledu na jego przeszlosc z Liverpoolem. Ale odzyly tez nadzieje, ze moze wkoncu, wkoncu wkoncu Torres sie odblokuje, odrodzi, jak Feniks z popiolu. Bo jesli nie Rafa i jego podejscie i metody, to juz chyba nikt...
Nie bede sie rozpisywal na temat taktyk jaka moga obrac obaj managerowie. Bede subiektywny w tym wpisie - wierze mocno w Beniteza i jego umiejetnosci. Wierze, ze ta dluga przerwa w managerce dala mu swiezosc, inne spojrzenie na ta lige a takze mase energii. To jest pracus jakich malo, i szczegolarz jakich malo. I za jego kadencji Torres strzelal bramki jak na zawolanie... Gruby Hiszpanski Kelner wrocil do EPL Typ dwudrogowy, w przypadku zwyciestwa 1 bramka The Blues - zwrot.
Chelsea - Man City typ : Torres to score a goal @ 3.25 1.5/10 888Sport
Chelsea - Man City typ : Torres to score 2 or more goals @ 15.00 (!!!) 0.5/10 888Sport
To powinien byc mecz przez duze M ze wzgledu na ilosc faktow ktore nazbieraly sie przed tym szlagierem. Citizens wlasnie odpadli na dobre z LM a Chelsea ma juz tylko matematyczne szanse i tylko uprzejmosc Shakhtaru i ich wygrana nad Juve da im szasne powodzenia. Od razu goraca glowa Abramowicza podjela decyzje o zwolnieniu DiMatteo a trzeba przyznac, ze Mancini pomimo dalej dobrej opini musi juz uwazac i tez nie jest pewny swojego stolka - wkoncu to juz 2gi sezon z rzedu gdzie nie potrafia przejsc fazy grupowej LM. Dwa dni temu szokujaca dla fanow The Blues wiadomosc obiegla caly swiat - Rafa Benitez zostaje nowym managerem Chelsea. Niechec a moze i nawet nienawisc do hiszpana wsrod niebieskiej czesci Londynu jest rzecza oczywista - ze wzgledu na jego przeszlosc z Liverpoolem. Ale odzyly tez nadzieje, ze moze wkoncu, wkoncu wkoncu Torres sie odblokuje, odrodzi, jak Feniks z popiolu. Bo jesli nie Rafa i jego podejscie i metody, to juz chyba nikt...
Nie bede sie rozpisywal na temat taktyk jaka moga obrac obaj managerowie. Bede subiektywny w tym wpisie - wierze mocno w Beniteza i jego umiejetnosci. Wierze, ze ta dluga przerwa w managerce dala mu swiezosc, inne spojrzenie na ta lige a takze mase energii. To jest pracus jakich malo, i szczegolarz jakich malo. I za jego kadencji Torres strzelal bramki jak na zawolanie... Gruby Hiszpanski Kelner wrocil do EPL Typ dwudrogowy, w przypadku zwyciestwa 1 bramka The Blues - zwrot.
Chelsea - Man City typ : Torres to score a goal @ 3.25 1.5/10 888Sport
Chelsea - Man City typ : Torres to score 2 or more goals @ 15.00 (!!!) 0.5/10 888Sport
13.kolejka 2012/2013 cz.5
Swansea - Liverpool typ : 1 dnb @ 2.50 2/10 Betsafe
Czekalem na sklady obu ekip i o ile nie mam zastrzezen do druzyny Labedzi to pomoc Liverpoolu nie podoba mi sie. Po krotce tylko nie widze zeby takie drewna jak Henderson czy Downing byly w stanie cos zmienic przeciwko dobrze technicznie grajacej pomocy Swansea. Gerrard musial byc bo kto inny by mogl gre poprowadzic natomiast Allen gral jeszcze rok temu w walijskiej ekipie wiec zna on rywala, ale rywal zna rowniez bardzo dobrze jego. Jesli Laudrup zneutralizuje Suareza, to bedzie dobry dzien dla gospodarzy.
Czekalem na sklady obu ekip i o ile nie mam zastrzezen do druzyny Labedzi to pomoc Liverpoolu nie podoba mi sie. Po krotce tylko nie widze zeby takie drewna jak Henderson czy Downing byly w stanie cos zmienic przeciwko dobrze technicznie grajacej pomocy Swansea. Gerrard musial byc bo kto inny by mogl gre poprowadzic natomiast Allen gral jeszcze rok temu w walijskiej ekipie wiec zna on rywala, ale rywal zna rowniez bardzo dobrze jego. Jesli Laudrup zneutralizuje Suareza, to bedzie dobry dzien dla gospodarzy.
13.kolejka 2012/2013 cz.4
Tottenham - WHU typ : 2 dnb @ 4.33 3.5/10 888Sport
Kurs ktory zostal wystawiony na Spurs - nawet 1.73 - daje mega do myslenia. Ekipa Kogutow nie pokazuje niczego specjalnego juz od paru spotkan. Wlasciwie rzeklbym, ze ostatni ich dobry mecz (bo swietnego jakos nie moge sobie przypomniec) mial miejsce na Old Trafford gdzie podopieczni AVB ograli United 3-2.
Zastanawia mnie fakt czerwonej kartki w spotkaniu z Arsenalem. Co jesli Adebayor celowo i umyslnie zfaulowal, zeby oslabic swoja ekipe ? Ten faul byl tak bezmyslny i popelniony w takim miejscu boiska, ze nie wykluczam premedytacji ze strony napastnika... W takim razie po co ? Moze zeby sie pozbyc AVB z klubu. Nie widac ani nie slychac w mediach o jakies specjalnej chemii miedzy pilkarzami a portugalskim szkoleniowcem. W Chelsea zreszta tez tego nie bylo i to sie potwierdza ciagle tutaj. Nikt tego otwarcie nie przyzna ale mam wrazenie, ze pilkarze tesknia za metodami trenerskimi Redknappa ale niestety ten zostal wlasnie zatrudniony przez QPR. Ale na polu trenerskim pojawil sie wlasnie kandydat wrecz idealny na posade w Kogutach - RobertoDiMatteo.
Wloch zostal zwolniony w kontrowersyjnych okolicznosciach ale nie wydaje mi sie, zeby sie wybieral na wakacje. Napewno przyjmie kazda oferte ktora sie pojawi zeby byc w trybie pracy a taka ze Spurs bylaby naprawde fajna. RdM wprowadzal atmosfere luzniejsza, kolezenska, czego nie robi wogole AVB. Ale zeby do tego moglo dojsc to stolek musi sie zwolnic...
W rzeczy samej duzo portugalczykowi nie brakuje - w lidze ostatnie 3 mecze to porazki, w LE same wpadki i 4 remisy, odpadniecie z Capital One w meczu z Norwich. Brak punktow w kolejnych derbach moze byc ostatnim gwozdziem do trumny AVB...
O gosciach nie ma sensu pisac bo tam jest spokoj i harmonia jak w bajce Disney'a. Manager Allardyc'e to bez dwoch zdan lepszy manager niz AVB. Rowniez ekipa Mlotow prezentuje o wiele wyzsza forme i zgranie jako zespol. Warto dodac, ze zespol WHU nie dostal jeszcze w tym sezonie ani jednej czerwonej kartki a nie graja chlopcy Big Sama wcale delikatnie. Mloty "in good shape" a kurs na nich bardzo soczysty.
Kurs ktory zostal wystawiony na Spurs - nawet 1.73 - daje mega do myslenia. Ekipa Kogutow nie pokazuje niczego specjalnego juz od paru spotkan. Wlasciwie rzeklbym, ze ostatni ich dobry mecz (bo swietnego jakos nie moge sobie przypomniec) mial miejsce na Old Trafford gdzie podopieczni AVB ograli United 3-2.
Zastanawia mnie fakt czerwonej kartki w spotkaniu z Arsenalem. Co jesli Adebayor celowo i umyslnie zfaulowal, zeby oslabic swoja ekipe ? Ten faul byl tak bezmyslny i popelniony w takim miejscu boiska, ze nie wykluczam premedytacji ze strony napastnika... W takim razie po co ? Moze zeby sie pozbyc AVB z klubu. Nie widac ani nie slychac w mediach o jakies specjalnej chemii miedzy pilkarzami a portugalskim szkoleniowcem. W Chelsea zreszta tez tego nie bylo i to sie potwierdza ciagle tutaj. Nikt tego otwarcie nie przyzna ale mam wrazenie, ze pilkarze tesknia za metodami trenerskimi Redknappa ale niestety ten zostal wlasnie zatrudniony przez QPR. Ale na polu trenerskim pojawil sie wlasnie kandydat wrecz idealny na posade w Kogutach - RobertoDiMatteo.
Wloch zostal zwolniony w kontrowersyjnych okolicznosciach ale nie wydaje mi sie, zeby sie wybieral na wakacje. Napewno przyjmie kazda oferte ktora sie pojawi zeby byc w trybie pracy a taka ze Spurs bylaby naprawde fajna. RdM wprowadzal atmosfere luzniejsza, kolezenska, czego nie robi wogole AVB. Ale zeby do tego moglo dojsc to stolek musi sie zwolnic...
W rzeczy samej duzo portugalczykowi nie brakuje - w lidze ostatnie 3 mecze to porazki, w LE same wpadki i 4 remisy, odpadniecie z Capital One w meczu z Norwich. Brak punktow w kolejnych derbach moze byc ostatnim gwozdziem do trumny AVB...
O gosciach nie ma sensu pisac bo tam jest spokoj i harmonia jak w bajce Disney'a. Manager Allardyc'e to bez dwoch zdan lepszy manager niz AVB. Rowniez ekipa Mlotow prezentuje o wiele wyzsza forme i zgranie jako zespol. Warto dodac, ze zespol WHU nie dostal jeszcze w tym sezonie ani jednej czerwonej kartki a nie graja chlopcy Big Sama wcale delikatnie. Mloty "in good shape" a kurs na nich bardzo soczysty.
sobota, 24 listopada 2012
13.kolejka 2012/2013 cz.3
Aston Villa - Arsenal typ : 1 dnb @ 3.60 3/10 Expekt
Na Old Trafford w miare planowo, szkoda ze QPR nie dali rady w obronie ale najwazniejsze ze pierwsi w tym meczu ukasili
Przyjezdza zespol ktory dopiero niedawno gral spotkanie w LM takze jest lekko podmeczony. Widac to zreszta po zmianach ktore dokonal Wenger - w obronie zobaczymy dzis Jenkinsowa oraz Gibbsa zamiast Vermaelena i Sagni. I tutaj widze juz pierwszy plus dla gospodarzy.
Kolejnym plusem jest fakt, ze mecz tydzien temu na Etihad skonczyl sie dla podopiecznych Lamberta juz w 54min - rzut karny na 2-0 dla City i nie ma wlasciwie sensu gonic rywala, lepiej odpuscic do konca, co tez ekipa z Birmingham zrobila. Koniec koncow 5-0 w plecy a wiecej sil na mecz z Kanonierami. Wazne odnotowania jest rowniez, ze dwaj wazni i w formie gracze - Ireland oraz Weimann - zostali zmienieni juz w 62min meczu (przy stanie 2-0 dla City).
I jeszcze takie male porownanie - czym sie rozni Arsenal od Man United ? Ci drudzy nawet jak przegrywaja 0-2 wracaja do gry i zwyciezaja Ostatnio w meczu AV-United kursy na gosci oscylowaly w okolicach 1.45 - i bylo mega pod gorke. Teraz przyjezdzaja Kanonierzy ktorzy fakt, wygrali ze Spurs 5-2 ale kazdy wie komu po meczu mogli poslac bukiet roz i bomboniere gracze Wengera... Dzis Arsenal u bukow nawet pod 1.85 i to jest moje odniesienie do United, ze tym razem faworyt moze juz nie wrocic do gry...
Na Old Trafford w miare planowo, szkoda ze QPR nie dali rady w obronie ale najwazniejsze ze pierwsi w tym meczu ukasili
Przyjezdza zespol ktory dopiero niedawno gral spotkanie w LM takze jest lekko podmeczony. Widac to zreszta po zmianach ktore dokonal Wenger - w obronie zobaczymy dzis Jenkinsowa oraz Gibbsa zamiast Vermaelena i Sagni. I tutaj widze juz pierwszy plus dla gospodarzy.
Kolejnym plusem jest fakt, ze mecz tydzien temu na Etihad skonczyl sie dla podopiecznych Lamberta juz w 54min - rzut karny na 2-0 dla City i nie ma wlasciwie sensu gonic rywala, lepiej odpuscic do konca, co tez ekipa z Birmingham zrobila. Koniec koncow 5-0 w plecy a wiecej sil na mecz z Kanonierami. Wazne odnotowania jest rowniez, ze dwaj wazni i w formie gracze - Ireland oraz Weimann - zostali zmienieni juz w 62min meczu (przy stanie 2-0 dla City).
I jeszcze takie male porownanie - czym sie rozni Arsenal od Man United ? Ci drudzy nawet jak przegrywaja 0-2 wracaja do gry i zwyciezaja Ostatnio w meczu AV-United kursy na gosci oscylowaly w okolicach 1.45 - i bylo mega pod gorke. Teraz przyjezdzaja Kanonierzy ktorzy fakt, wygrali ze Spurs 5-2 ale kazdy wie komu po meczu mogli poslac bukiet roz i bomboniere gracze Wengera... Dzis Arsenal u bukow nawet pod 1.85 i to jest moje odniesienie do United, ze tym razem faworyt moze juz nie wrocic do gry...
piątek, 23 listopada 2012
13.kolejka 2012/2013 cz.2
Man United - QPR typ : QPR to score 1st goal in a match @ 5.80 1/10 Betsafe
Na poczatek z grubej rury i statystyki United :
- 8 razy tracili w tym sezonie w EPL pierwsi gola (na 12 kolejek)
- na 5 spotkan rozegranych na OT goscie 3-krotnie wychodzili na prowadzenie (Fulham, Spurs oraz Stoke)
Podobne statystyki odnosnie tym razem strzelanych goli dla QPR :
- tylko w 2 na 12 spotkan udalo sie Rangersom jako pierwszym zdobyc bramke
- z dala od Loftus Road tylko przeciwko Spurs otwierali wynik meczu
Na Wyspach wkoncu sie dzieje - zwolnienie RdM i zatrudnienie w jego miejsce Beniteza jest na ustach wszystkich ale nie minelo doslowne kilkanascie godzin i ze stolka spadl Hughes a w jego miejsce przez media szykowany jest juz Redknapp.
Ciezko stwierdzic co tak naprawde jest przyczyna slabych wynikow QPR - czy osoba managera czy po prostu za duzy zaciag w lecie nowych twarzy ktore nie potrafia sie zgrac. Moze nowe twarze na Loftus Road nie do konca polubily styl i metody trenerskie Hughes'a i zwyczajnym sposobem "wysadzily" go z posady ?
United traci pierwsze bramki w meczach wrecz seryjnie, co tez czynia sobotni rywale. Poniewaz ciezko mi wyobrazic sobie wynik 0-0 wiec ktos ta pierwsza bramke strzeli. Patrzac na kurs oferowany przez buki ide w kierunku kolejnego zawodu United a przelamania ze strony QPR'owcow. Dorzucam jeszcze dla zabawy mega sensacje :
Man United - QPR typ : 2 dnb @ 15.00 0.5/10 Coral
Na poczatek z grubej rury i statystyki United :
- 8 razy tracili w tym sezonie w EPL pierwsi gola (na 12 kolejek)
- na 5 spotkan rozegranych na OT goscie 3-krotnie wychodzili na prowadzenie (Fulham, Spurs oraz Stoke)
Podobne statystyki odnosnie tym razem strzelanych goli dla QPR :
- tylko w 2 na 12 spotkan udalo sie Rangersom jako pierwszym zdobyc bramke
- z dala od Loftus Road tylko przeciwko Spurs otwierali wynik meczu
Na Wyspach wkoncu sie dzieje - zwolnienie RdM i zatrudnienie w jego miejsce Beniteza jest na ustach wszystkich ale nie minelo doslowne kilkanascie godzin i ze stolka spadl Hughes a w jego miejsce przez media szykowany jest juz Redknapp.
Ciezko stwierdzic co tak naprawde jest przyczyna slabych wynikow QPR - czy osoba managera czy po prostu za duzy zaciag w lecie nowych twarzy ktore nie potrafia sie zgrac. Moze nowe twarze na Loftus Road nie do konca polubily styl i metody trenerskie Hughes'a i zwyczajnym sposobem "wysadzily" go z posady ?
United traci pierwsze bramki w meczach wrecz seryjnie, co tez czynia sobotni rywale. Poniewaz ciezko mi wyobrazic sobie wynik 0-0 wiec ktos ta pierwsza bramke strzeli. Patrzac na kurs oferowany przez buki ide w kierunku kolejnego zawodu United a przelamania ze strony QPR'owcow. Dorzucam jeszcze dla zabawy mega sensacje :
Man United - QPR typ : 2 dnb @ 15.00 0.5/10 Coral
13.kolejka 2012/2013 cz.1
Everton - Norwich typ : 2 dnb @ 6.50 2/10 Coral
Faworytem spotkania to The Toffees moze i sa, ale na chwile obecna bardziej ze wzgledu na gre u siebie niz na forme. Moyes i spolka na ostatnie 6 spotkan w EPL potrafili wygrac tylko 1 raz (z Sunderlandem 2-1 na Goodison) i tez zwyciestwo nie przyszlo za latwo bo trzeba bylo gonic wynik. Remisy wyjazdowe z Wigan (2-2) czy QPR (1-1) a takze ostatnia porazka z Reading (1-2) obrazuja, ze zespol ten zachowuje sie momentami jak lisc na wietrze - chwiejnie.
W tym samym czasie Kanarki przegraly tez tylko 1 raz - na Stamford Bridge 1-4 z Chelsea. Ale w przeciwienstwie do Toffikow zespol Hughton'a odprawil u siebie takie teamy jak Arsenal, Stoke oraz Man United - wszystkich w stosunku 1-0. Sa w gazie Kanarki a takze ich bramkarz - gdyby nie liczyc meczu z Chelsea w ostatnich 5 meczach stracilili tylko 1 bramke ! Skromna zdobycz bramkowa z przodu jest troche mylna, dlatego ze Norwich tworzy sobie sytuacje podbramkowe i w ofensywie gra naprawde urozmaicona pilke, niestety brakuje momentami ostatniego podania lub zimnej krwi przy wykonczeniu.
Kursy na Everton juz takie w tym roku byly - przeciwko Southampton (3-1) oraz Sunderlandowi (2-1). Zrozumiale bylo mocne faworyzowanie The Toffees ze Swietymi (wkoncu beniaminek i to bardzo slaby w obronie) a takze Czarnymi Kotami (zupelnie bez formy ofensywnej). Natomiast w tym momencie nie widze zadnych powodow zeby wyceniac Everton po zalosnym kursie 1.45. To co dostajemy na gosci przy ich formie to value w czystej postaci.
Faworytem spotkania to The Toffees moze i sa, ale na chwile obecna bardziej ze wzgledu na gre u siebie niz na forme. Moyes i spolka na ostatnie 6 spotkan w EPL potrafili wygrac tylko 1 raz (z Sunderlandem 2-1 na Goodison) i tez zwyciestwo nie przyszlo za latwo bo trzeba bylo gonic wynik. Remisy wyjazdowe z Wigan (2-2) czy QPR (1-1) a takze ostatnia porazka z Reading (1-2) obrazuja, ze zespol ten zachowuje sie momentami jak lisc na wietrze - chwiejnie.
W tym samym czasie Kanarki przegraly tez tylko 1 raz - na Stamford Bridge 1-4 z Chelsea. Ale w przeciwienstwie do Toffikow zespol Hughton'a odprawil u siebie takie teamy jak Arsenal, Stoke oraz Man United - wszystkich w stosunku 1-0. Sa w gazie Kanarki a takze ich bramkarz - gdyby nie liczyc meczu z Chelsea w ostatnich 5 meczach stracilili tylko 1 bramke ! Skromna zdobycz bramkowa z przodu jest troche mylna, dlatego ze Norwich tworzy sobie sytuacje podbramkowe i w ofensywie gra naprawde urozmaicona pilke, niestety brakuje momentami ostatniego podania lub zimnej krwi przy wykonczeniu.
Kursy na Everton juz takie w tym roku byly - przeciwko Southampton (3-1) oraz Sunderlandowi (2-1). Zrozumiale bylo mocne faworyzowanie The Toffees ze Swietymi (wkoncu beniaminek i to bardzo slaby w obronie) a takze Czarnymi Kotami (zupelnie bez formy ofensywnej). Natomiast w tym momencie nie widze zadnych powodow zeby wyceniac Everton po zalosnym kursie 1.45. To co dostajemy na gosci przy ich formie to value w czystej postaci.
wtorek, 20 listopada 2012
PODSUMOWANIE 12.kolejka 2012/2013
Liverpool - Wigan typ : 2 dnb @ 5.75 2.5/10 Betway
Reading - Everton typ : 1 dnb @ 3.75 2/10 Coral
Norwich - Man United typ : 1 dnb @ 5.75 2/10 Betway
Fulham - Sunderland typ : 2 dnb @ 3.90 3/10 Betsafe
West Ham - Stoke typ : 2 dnb @ 2.75 2.5/10 Bwin
West Ham - Stoke typ : WHU not to score a goal in a match @ 4.00 1/10 Betsafe
West Ham - Stoke typ : DW 0-0 @ 9.00 0.5/10 Bet365
Zainwestowane : 13.5
Wygrane : 33.2
Bilans : 19.7
BILANS OGOLNY : +24.65
Reading - Everton typ : 1 dnb @ 3.75 2/10 Coral
Norwich - Man United typ : 1 dnb @ 5.75 2/10 Betway
Fulham - Sunderland typ : 2 dnb @ 3.90 3/10 Betsafe
West Ham - Stoke typ : 2 dnb @ 2.75 2.5/10 Bwin
West Ham - Stoke typ : WHU not to score a goal in a match @ 4.00 1/10 Betsafe
West Ham - Stoke typ : DW 0-0 @ 9.00 0.5/10 Bet365
Zainwestowane : 13.5
Wygrane : 33.2
Bilans : 19.7
BILANS OGOLNY : +24.65
poniedziałek, 19 listopada 2012
11.kolejka 2012/2013 cz.6
Konto spuchlo takze dodatkowy typ w drodze :
West Ham - Stoke typ : WHU not to score a goal in a match @ 4.00 1/10 Betsafe
Posluze sie tu stara statystyka, ktora juz raz przywolalem odnosnie spotkania QPR :
"Oprocz tego dogrzebalem sie bardzo ciekawej statystyki. Ten mecz konczy 6 kolejke zmagan na angielskich stadionach i jak narazie wszyscy gospodarze trafiali do siatki przynajmniej 1 raz. Do czego zmierzam ? W zeszlym roku tylko 2 / 38 kolejek konczylo sie golami wszystkich 10 gospodarzy danej kolejki"
Przejrzalem dotychczasowe kolejki i znalazlem juz 2 takie rodzynki (6 oraz 8 kolejka) gdzie wszyscy gospodarze zdobywali bramki. Teraz mamy 11 kolejke wiec bardzo szybko przekroczylibysmy zeszloroczna srednia 2/38.
Rywal w postaci Stoke moze zagwarantowac sukces. Podopieczni Pulisa maja na ten moment najmniej straconych bramek ze wszystkich ekip EPL (10 , z czego az 4 w jednym meczu z United ; ). Po drugiej stronie Mloty ktore sa wysoko w tabeli ale 14 zdobytych bramek posiada chociazby slabo grajacy Reading nie mowiac juz o Sotonie, ktory tych goli ma 18. Kurs fajny, wysoki a szanse naprawde wysokie na zerowy dorobek gospodarzy.
I na dokladke dokladny wynik, takie dziwne przeczucie :
West Ham - Stoke typ : DW 0-0 @ 9.00 0.5/10 Bet365
West Ham - Stoke typ : WHU not to score a goal in a match @ 4.00 1/10 Betsafe
Posluze sie tu stara statystyka, ktora juz raz przywolalem odnosnie spotkania QPR :
"Oprocz tego dogrzebalem sie bardzo ciekawej statystyki. Ten mecz konczy 6 kolejke zmagan na angielskich stadionach i jak narazie wszyscy gospodarze trafiali do siatki przynajmniej 1 raz. Do czego zmierzam ? W zeszlym roku tylko 2 / 38 kolejek konczylo sie golami wszystkich 10 gospodarzy danej kolejki"
Przejrzalem dotychczasowe kolejki i znalazlem juz 2 takie rodzynki (6 oraz 8 kolejka) gdzie wszyscy gospodarze zdobywali bramki. Teraz mamy 11 kolejke wiec bardzo szybko przekroczylibysmy zeszloroczna srednia 2/38.
Rywal w postaci Stoke moze zagwarantowac sukces. Podopieczni Pulisa maja na ten moment najmniej straconych bramek ze wszystkich ekip EPL (10 , z czego az 4 w jednym meczu z United ; ). Po drugiej stronie Mloty ktore sa wysoko w tabeli ale 14 zdobytych bramek posiada chociazby slabo grajacy Reading nie mowiac juz o Sotonie, ktory tych goli ma 18. Kurs fajny, wysoki a szanse naprawde wysokie na zerowy dorobek gospodarzy.
I na dokladke dokladny wynik, takie dziwne przeczucie :
West Ham - Stoke typ : DW 0-0 @ 9.00 0.5/10 Bet365
niedziela, 18 listopada 2012
11.kolejka 2012/2013 cz.5
West Ham - Stoke typ : 2 dnb @ 2.75 2.5/10 Bwin
Najwazniejsze pytanie jakie nalezy sobie zadac przed tym meczem to - kim jest West Ham ? Odpowiedz jest banalnie prosta - beniaminkiem. Zeby ubarwic swoja mysl dodam kilka pozytywnych przymiotnikow i powiem, ze dosyc dobrym i grajacym ladna pilke beniaminkiem. Zasluga w tym niewatpliwie managera Allardyce'a ktory ma fach w reku, duze doswiadczenie w angielskiej "top flight" a takze ciekawych i glodny dobrych gier w EPL pilkarzy. I tutaj zaczynaja sie pierwsze schody...
Nie od dzis wiadomo, ze Pulis prowadzi i wpaja wizje gry w Stoke w sposob ktory wielu managerom sie nie podoba. Jak nikt w EPL jego podopieczni potrafia "zabic futbol" i zniechecic rywala do gry. I w tym aspekcie upatruje pierwszej przewagi Garncarzy nad Mlotami. Golym okiem widac, ze swiezak EPL jest glodny gry w pilke nozna. I jak dotad wiekszosc ekip z ktorymi mierzyly sie Mloty pozwalala im grac w futbol bo sami tez chcieli w niego grac. Kiedy natomiast przyjechal toporniej niz reszta sredniakow grajacy Sunderland - ktory tez jak potrzeba potrafi zabic gre - zaczely robic sie schody i gospodarze ledwo uratowali remis w 92min.
Nastepnym aspektem w ktorym widze przewage gosci nad gospodarzami jest osoba managera. Nie podwarzam kunsztu trenerskiego Big Sama aczkolwiek jestem przekonany, ze Pulis zna swoj zespol jak wlasna kieszen a wiec nie jedno juz z tymi chlopakami widzial, przezyl i rozegral.
Jak na beniaminka WHU spisuje sie narazie rewelacyjnie ale taki stan rzeczy nie powinien miec dlugo miejsca - to wkoncu beniaminek. Nie odmawiam im mozliwosci zajecia dobrego miejsca - ba, moze nawet w dziesiatce bo sa ku temu mozliwosci - ale jak na swiezaka przystalo, beda jakies wpadki wynikajace z braku doswiadczenia i ogrania w najwyzszej klasie rozgrywek na wyspach. Przyjezdza ekipa ktora uskutecznia pilko-rugby co dla glodnych dobrego futbolu Mlotow bedzie ciezkim orzechem do zgryzienia. Poczekamy na ruchy kursow.
Najwazniejsze pytanie jakie nalezy sobie zadac przed tym meczem to - kim jest West Ham ? Odpowiedz jest banalnie prosta - beniaminkiem. Zeby ubarwic swoja mysl dodam kilka pozytywnych przymiotnikow i powiem, ze dosyc dobrym i grajacym ladna pilke beniaminkiem. Zasluga w tym niewatpliwie managera Allardyce'a ktory ma fach w reku, duze doswiadczenie w angielskiej "top flight" a takze ciekawych i glodny dobrych gier w EPL pilkarzy. I tutaj zaczynaja sie pierwsze schody...
Nie od dzis wiadomo, ze Pulis prowadzi i wpaja wizje gry w Stoke w sposob ktory wielu managerom sie nie podoba. Jak nikt w EPL jego podopieczni potrafia "zabic futbol" i zniechecic rywala do gry. I w tym aspekcie upatruje pierwszej przewagi Garncarzy nad Mlotami. Golym okiem widac, ze swiezak EPL jest glodny gry w pilke nozna. I jak dotad wiekszosc ekip z ktorymi mierzyly sie Mloty pozwalala im grac w futbol bo sami tez chcieli w niego grac. Kiedy natomiast przyjechal toporniej niz reszta sredniakow grajacy Sunderland - ktory tez jak potrzeba potrafi zabic gre - zaczely robic sie schody i gospodarze ledwo uratowali remis w 92min.
Nastepnym aspektem w ktorym widze przewage gosci nad gospodarzami jest osoba managera. Nie podwarzam kunsztu trenerskiego Big Sama aczkolwiek jestem przekonany, ze Pulis zna swoj zespol jak wlasna kieszen a wiec nie jedno juz z tymi chlopakami widzial, przezyl i rozegral.
Jak na beniaminka WHU spisuje sie narazie rewelacyjnie ale taki stan rzeczy nie powinien miec dlugo miejsca - to wkoncu beniaminek. Nie odmawiam im mozliwosci zajecia dobrego miejsca - ba, moze nawet w dziesiatce bo sa ku temu mozliwosci - ale jak na swiezaka przystalo, beda jakies wpadki wynikajace z braku doswiadczenia i ogrania w najwyzszej klasie rozgrywek na wyspach. Przyjezdza ekipa ktora uskutecznia pilko-rugby co dla glodnych dobrego futbolu Mlotow bedzie ciezkim orzechem do zgryzienia. Poczekamy na ruchy kursow.
11.kolejka 2012/2013 cz.4
Fulham - Sunderland typ : 2 dnb @ 3.90 3/10 Betsafe
Nawet nie ma sie co zastanawiac za dlugo nad tym meczem. Oczywiscie sila gospodarzy jest niepodwazalna na wlasnym obiekcie i z roku na rok potwierdzaja to wynikami. Berbatov swietnie wkomponowal sie w ekipe z Londynu - najwidoczniej bardziej sluza mu druzyny ktore nie posiadaja wiekszych aspiracji oraz ambicji odnosnie walki o puchary. Fulham ma fajna paczke ale niestety, w EPL jest pare ekip ktore maja wieksze szanse na miejsce premiowane gra w LE, bo o CL to podopieczni Jol'a moga najnormalniej w swiecie po prostu pomarzyc.
Wiekszosc zapewne skresli Sunderland w dzisiejszym meczu bo ostatnie wyniki Czarnych Kotow nie napawaja optymizmem a w ekipie gospodarzy dzieje sie wrecz odwrotnie. Ja jednak twardo stoje murem za managerem O'Neillem ktorego uwazam za swietnego fachowca i licze na powrot do formy z poczatku sezonu Fletcher'a.
Statystyki H2H rowniez nie przekonuja do latwego zwyciestwa The Cottagers :
Fulham Sunderland 2:1
Fulham Sunderland 0:0
Fulham Sunderland 1:0
Fulham Sunderland 0:0
Fulham Sunderland 1:3
Fulham Sunderland 2:1
Fulham Sunderland 1:0
Fulham Sunderland 2:0
To wszystkie wyniki od sezonu 2001/2002 na Craven Cottage. Jesli nawet dzis mam przegrac zaklad i gospodarze wygraja minimalnie 1 bramka, to wchodze w to po takim kursie na gosci. Ewidentnie gospodarze nie maja patentu na Czarne Koty bez wzgledu na managera zasiadajacego po jednej czy drugiej stronie.
Nawet nie ma sie co zastanawiac za dlugo nad tym meczem. Oczywiscie sila gospodarzy jest niepodwazalna na wlasnym obiekcie i z roku na rok potwierdzaja to wynikami. Berbatov swietnie wkomponowal sie w ekipe z Londynu - najwidoczniej bardziej sluza mu druzyny ktore nie posiadaja wiekszych aspiracji oraz ambicji odnosnie walki o puchary. Fulham ma fajna paczke ale niestety, w EPL jest pare ekip ktore maja wieksze szanse na miejsce premiowane gra w LE, bo o CL to podopieczni Jol'a moga najnormalniej w swiecie po prostu pomarzyc.
Wiekszosc zapewne skresli Sunderland w dzisiejszym meczu bo ostatnie wyniki Czarnych Kotow nie napawaja optymizmem a w ekipie gospodarzy dzieje sie wrecz odwrotnie. Ja jednak twardo stoje murem za managerem O'Neillem ktorego uwazam za swietnego fachowca i licze na powrot do formy z poczatku sezonu Fletcher'a.
Statystyki H2H rowniez nie przekonuja do latwego zwyciestwa The Cottagers :
Fulham Sunderland 2:1
Fulham Sunderland 0:0
Fulham Sunderland 1:0
Fulham Sunderland 0:0
Fulham Sunderland 1:3
Fulham Sunderland 2:1
Fulham Sunderland 1:0
Fulham Sunderland 2:0
To wszystkie wyniki od sezonu 2001/2002 na Craven Cottage. Jesli nawet dzis mam przegrac zaklad i gospodarze wygraja minimalnie 1 bramka, to wchodze w to po takim kursie na gosci. Ewidentnie gospodarze nie maja patentu na Czarne Koty bez wzgledu na managera zasiadajacego po jednej czy drugiej stronie.
sobota, 17 listopada 2012
11.kolejka 2012/2013 cz.3
Norwich - Man United typ : 1 dnb @ 5.75 2/10 Betway
City ogralo Aston Ville 5-0 a wiec pileczka po stronie United. Miasto na szczycie tabeli pozostalo to samo, natomiast zespol juz inny - wlasnie City wskoczylo na fotel lidera. Zobaczymy jak na podopiecznych Fergusona podziala dodatkowa presja a trzeba przyznac, ze w przeslosci (skromnej) na Carrow Road nie bylo lekko - raz wygrali (rok temu po bramce Giggsa w 92min) a takze w sezonie 2004/2005 gdzie przegrali 0-2... Faktem na korzysc Diablow jest to, ze w LM maja juz zapewniony awans takze nie musza sie dzis oszczedzac jak zrobila to Chelsea ale rywal zdecydowanie nie polozy sie na boisku. United ciagle nie przekonuja na wyjazdach i wyrywaja zwyciestwa w koncowkach - taki stan rzeczy wiecznie trwal nie bedzie.
City ogralo Aston Ville 5-0 a wiec pileczka po stronie United. Miasto na szczycie tabeli pozostalo to samo, natomiast zespol juz inny - wlasnie City wskoczylo na fotel lidera. Zobaczymy jak na podopiecznych Fergusona podziala dodatkowa presja a trzeba przyznac, ze w przeslosci (skromnej) na Carrow Road nie bylo lekko - raz wygrali (rok temu po bramce Giggsa w 92min) a takze w sezonie 2004/2005 gdzie przegrali 0-2... Faktem na korzysc Diablow jest to, ze w LM maja juz zapewniony awans takze nie musza sie dzis oszczedzac jak zrobila to Chelsea ale rywal zdecydowanie nie polozy sie na boisku. United ciagle nie przekonuja na wyjazdach i wyrywaja zwyciestwa w koncowkach - taki stan rzeczy wiecznie trwal nie bedzie.
12.kolejka 2012/2013 cz.2
Reading - Everton typ : 1 dnb @ 3.75 2/10 Coral
Przede wszystkim dostaniemy rewelacyjny kurs w tym buku. Reszta ofert nie przekracza nawet 3.30 takze juz jest spore value.
The Toffees swietnie zaczeli sezon (brzmi to wrecz nieprawdopodobnie gdyz ekipa Moyesa od lat poczatki sezonu ma kiepskie i nakreca sie dopiero na druga czesc rozgrywek). Jak dotad 1 porazka w 11 spotkaniach (wyjazd na The Hawthorns zakonczony 0-2) co daje im wysoka 4 lokate. Uwazam jednak scenariusz na zajecie 4 miejsca w lidze w tym roku za malo realny. Ekipa jest zgrana, posiada dobry sklad oraz indywidualnosci ktore moga przesadzac o koncowych rezultatach ale dwoch rzeczy brak druzynie z Liverpoolu - nie maja doswiadczenia w rywalizowaniu o miejsca pucharowe oraz nie wiedza, jak sie gra caly sezon na wysokich obrotach. Ostatni raz kiedy Everton zdobywal miejsce premiowane awansem do pucharow (5miejsce) mialo miejsce w sezonie 2008/2009 czyli minely 3 sezony kiedy wlasnie Toffiki czuly smak walki o puchary a nie tylko smak gonienia rywali w tabeli.
Reading to jeden z gorszych beniaminkow ostatnich lat w Premier League. Juz 11 kolejek za nami (w ich przypadku 10 z zaleglym meczem) a na ich liczniku wciaz brak zwyciestwa. Co ciekawe, maja tylko 4 porazki - tyle samo po 10 meczach rok temu mialy Swansea oraz QPR a jednak sie utrzymaly. Wszystko rozchodzi sie o sprawe remisow ktorych juz ekipa Brian'a McDermott'a ma 6.
Everton jedzie w roli faworyta co jest oczywiste ale im te mecze wyjazdowe wychodza w kratke, nie lubia byc stawiany w roli pewniaka bo wtedy najwidoczniej nie potrafia udzwignac presji. Tak bylo z Wigan, to samo stalo sie na Loftus Park z QPR. Mam gleboka nadzieje, ze i tym razem stawiany w roli ofiary do pozarcia Reading przez rozpedzony zespol Evertonu nie da sie latwo i sprawi mila niespodzianke.
Przede wszystkim dostaniemy rewelacyjny kurs w tym buku. Reszta ofert nie przekracza nawet 3.30 takze juz jest spore value.
The Toffees swietnie zaczeli sezon (brzmi to wrecz nieprawdopodobnie gdyz ekipa Moyesa od lat poczatki sezonu ma kiepskie i nakreca sie dopiero na druga czesc rozgrywek). Jak dotad 1 porazka w 11 spotkaniach (wyjazd na The Hawthorns zakonczony 0-2) co daje im wysoka 4 lokate. Uwazam jednak scenariusz na zajecie 4 miejsca w lidze w tym roku za malo realny. Ekipa jest zgrana, posiada dobry sklad oraz indywidualnosci ktore moga przesadzac o koncowych rezultatach ale dwoch rzeczy brak druzynie z Liverpoolu - nie maja doswiadczenia w rywalizowaniu o miejsca pucharowe oraz nie wiedza, jak sie gra caly sezon na wysokich obrotach. Ostatni raz kiedy Everton zdobywal miejsce premiowane awansem do pucharow (5miejsce) mialo miejsce w sezonie 2008/2009 czyli minely 3 sezony kiedy wlasnie Toffiki czuly smak walki o puchary a nie tylko smak gonienia rywali w tabeli.
Reading to jeden z gorszych beniaminkow ostatnich lat w Premier League. Juz 11 kolejek za nami (w ich przypadku 10 z zaleglym meczem) a na ich liczniku wciaz brak zwyciestwa. Co ciekawe, maja tylko 4 porazki - tyle samo po 10 meczach rok temu mialy Swansea oraz QPR a jednak sie utrzymaly. Wszystko rozchodzi sie o sprawe remisow ktorych juz ekipa Brian'a McDermott'a ma 6.
Everton jedzie w roli faworyta co jest oczywiste ale im te mecze wyjazdowe wychodza w kratke, nie lubia byc stawiany w roli pewniaka bo wtedy najwidoczniej nie potrafia udzwignac presji. Tak bylo z Wigan, to samo stalo sie na Loftus Park z QPR. Mam gleboka nadzieje, ze i tym razem stawiany w roli ofiary do pozarcia Reading przez rozpedzony zespol Evertonu nie da sie latwo i sprawi mila niespodzianke.
czwartek, 15 listopada 2012
12.kolejka 2012/2013 cz.1
Liverpool - Wigan typ : 2 dnb @ 5.75 2.5/10 Betway
Na przeciw siebie 2 jakze rozne ekipy pod katem historii i "jeszcze" poziomow gry natomiast tak podobne jesli chodzi o stabilnosc. Liverpool ktory nie znajduje u siebie sposobu na Stoke czy Newcastle, ledwo ogrywa beniaminka z Reading a jednak wywozi punkty z tak trudnych w tym roku terenow jak Goodison Park czy Stamford Bridge.
Po drugiej stronie The Latics - zespol ktory juz rok temu zlamal wszelkie mozliwe utarte schematy jesli chodzi o analize. Wygrywali mecze nie do wygrania, przegrywali natomiast te w ktorych byli faworytami. Przez dziennikarzy BBC nazywana najbardziej nieprzewidywalna ekipa w EPL. Potwierdzili to juz zreszta w tym sezonie przegrywajac 2 wyjazdowe potyczki z rzedu (Sunderland 0-1 oraz Swansea 1-2) by nastepnie zwyciezyc niespodziewanie Koguty 1-0 na WHL.
The Reds spisali sie dosyc dobrze na Stamford Bridge ale nie ich w tym zasluga, ze wywiezli cenny punkt. Ofensywa DiMatteo powinnabyla spisac sie znacznie lepiej w sytuacjach ktore sobie sami stworzyli. Nie mozna grac meczu na styku 1-0 bo jedna sekunda i moze dojsc do podzialu punktow - co tez sie stalo.
Kursy na L'pool juz poszly lekko do gory - niektore buki oferuja po 1.49 co juz jest samo w sobie ryzykowne. Przed meczem Spurs-Wigan gospodarze byli wyceniani w okolice 1.53 i przegrali 0-1... Gram juz teraz bo boje sie spadkow na gosci a kurs wyglada jeszcze naprawde apetycznie.
Na przeciw siebie 2 jakze rozne ekipy pod katem historii i "jeszcze" poziomow gry natomiast tak podobne jesli chodzi o stabilnosc. Liverpool ktory nie znajduje u siebie sposobu na Stoke czy Newcastle, ledwo ogrywa beniaminka z Reading a jednak wywozi punkty z tak trudnych w tym roku terenow jak Goodison Park czy Stamford Bridge.
Po drugiej stronie The Latics - zespol ktory juz rok temu zlamal wszelkie mozliwe utarte schematy jesli chodzi o analize. Wygrywali mecze nie do wygrania, przegrywali natomiast te w ktorych byli faworytami. Przez dziennikarzy BBC nazywana najbardziej nieprzewidywalna ekipa w EPL. Potwierdzili to juz zreszta w tym sezonie przegrywajac 2 wyjazdowe potyczki z rzedu (Sunderland 0-1 oraz Swansea 1-2) by nastepnie zwyciezyc niespodziewanie Koguty 1-0 na WHL.
The Reds spisali sie dosyc dobrze na Stamford Bridge ale nie ich w tym zasluga, ze wywiezli cenny punkt. Ofensywa DiMatteo powinnabyla spisac sie znacznie lepiej w sytuacjach ktore sobie sami stworzyli. Nie mozna grac meczu na styku 1-0 bo jedna sekunda i moze dojsc do podzialu punktow - co tez sie stalo.
Kursy na L'pool juz poszly lekko do gory - niektore buki oferuja po 1.49 co juz jest samo w sobie ryzykowne. Przed meczem Spurs-Wigan gospodarze byli wyceniani w okolice 1.53 i przegrali 0-1... Gram juz teraz bo boje sie spadkow na gosci a kurs wyglada jeszcze naprawde apetycznie.
poniedziałek, 12 listopada 2012
PODSUMOWANIE 11.kolejka 2012/2013
Everton - Sunderland typ : 2 dnb @ 6.50 2/10 BetVictor
Stoke - QPR typ : 2 dnb @ 2.90 2/10 BetVictor
Arsenal - Fulham typ : 2 dnb @ 5.00 2/10 Betway
Aston Villa - Man United typ : 1 dnb @ 5.95 1/10 Betsafe
Man City - Tottenham typ : 2 dnb @ 4.45 3/10 Betsafe
Newcastle - West Ham typ : 2 dnb @ 3.00 2/10 888sport
Chelsea - Liverpool typ : 2 dnb @ 3.00 2/10 888sport
Zainwestowane : 14.0
Wygrane : 10.0
Bilans : -4.0
BILANS OGOLNY : +4.95
Stoke - QPR typ : 2 dnb @ 2.90 2/10 BetVictor
Arsenal - Fulham typ : 2 dnb @ 5.00 2/10 Betway
Aston Villa - Man United typ : 1 dnb @ 5.95 1/10 Betsafe
Man City - Tottenham typ : 2 dnb @ 4.45 3/10 Betsafe
Newcastle - West Ham typ : 2 dnb @ 3.00 2/10 888sport
Chelsea - Liverpool typ : 2 dnb @ 3.00 2/10 888sport
Zainwestowane : 14.0
Wygrane : 10.0
Bilans : -4.0
BILANS OGOLNY : +4.95
sobota, 10 listopada 2012
11.kolejka 2012/2013 cz.7
Chelsea - Liverpool typ : 2 dnb @ 3.00 2/10 888Sport
Mecz wziety pod uwage ze wzgledu na kursy. Gospodarze juz nie racza nas taka pewna gra jak przed paroma tygodniami. Czemu ? Bo wkoncu poziom rywali wzrosl The Blues klepali sobie w lidze Reading, Norwich, Wigan czy Stoke u siebie i Castle czy Nordsjaelland w LM ale wkoncu zaczely sie pojawiac ekipy typu United czy Shakhtar w LM i juz sie zaczely robic schody. Nie mowie, ze wczesniej z Arsenalem czy Spurs bylo lekko ale jednak widac, co te 2 ekipy w tym roku wyprawiaja...
Przyjezdza zespol ktory leci na leb na szyje wszedzie gdzie sie da. The Reds w tym roku beda swietna ekipa do obstawiana przeciwko, bo beda czesto umaczac dobrze platne od bukow mecze. Tym razem jednak skusze sie w ich strone skromnie, bo wydaje mi sie, ze ten mecz bedzie meczem o twarz i honor The Reds.
Kurs bardzo podobny do tego przed spotkaniem z Shakhtarem (tam tez Chelsea byla po ok. 2.00). Teraz mamy juz srednio 1.89 ale spowodowane jest to tylko i wylacznie masowka ktorej jestesmy swiadkami. The Reds ostatnio slabo wiec wszyscy widza latwa przeprawe The Blues a ostatni mecz na SB (3-2 Shakhar) pokazal, ze mozna sie postawic ekipie DiMatteo.
Mecz wziety pod uwage ze wzgledu na kursy. Gospodarze juz nie racza nas taka pewna gra jak przed paroma tygodniami. Czemu ? Bo wkoncu poziom rywali wzrosl The Blues klepali sobie w lidze Reading, Norwich, Wigan czy Stoke u siebie i Castle czy Nordsjaelland w LM ale wkoncu zaczely sie pojawiac ekipy typu United czy Shakhtar w LM i juz sie zaczely robic schody. Nie mowie, ze wczesniej z Arsenalem czy Spurs bylo lekko ale jednak widac, co te 2 ekipy w tym roku wyprawiaja...
Przyjezdza zespol ktory leci na leb na szyje wszedzie gdzie sie da. The Reds w tym roku beda swietna ekipa do obstawiana przeciwko, bo beda czesto umaczac dobrze platne od bukow mecze. Tym razem jednak skusze sie w ich strone skromnie, bo wydaje mi sie, ze ten mecz bedzie meczem o twarz i honor The Reds.
Kurs bardzo podobny do tego przed spotkaniem z Shakhtarem (tam tez Chelsea byla po ok. 2.00). Teraz mamy juz srednio 1.89 ale spowodowane jest to tylko i wylacznie masowka ktorej jestesmy swiadkami. The Reds ostatnio slabo wiec wszyscy widza latwa przeprawe The Blues a ostatni mecz na SB (3-2 Shakhar) pokazal, ze mozna sie postawic ekipie DiMatteo.
11.kolejka 2012/2013 cz.6
Newcastle - West Ham typ : 2 dnb @ 3.00 2/10 888Sport
Sroki w tym sezonie definitywnie spuscily z tonu. Domowe zwyciestwa nad Norwich 1-0 czy WBA 2-1 przyszly naprawde ciezko. Wydawalo sie, ze po zeszlorocznym sukcesie w tym roku zespol bedzie jeszcze bardziej zmobilizowany zeby osiagnac kolejny - wyzszy - cel w postaci walki o miejsca premiujace gra w LM. Tymczasem podopieczni Pardew'a nie garna sie do gry na wysokich obrotach. Umiejetnosci przeciez zostaly te same, wyszkolenie techniczne rowniez nie spadlo u graczy z sezonu na sezon a doswiadczenia przybylo i to nie malo. No wlasnie, wiec skad tak slabe moze nie wyniki, co sama gra i styl wygranych meczy...
Po drugiej stronie z impetem i buciorami wchodzacy na salony EPL beniaminek ktoremu dowodzi Big Sam. Ekipa z Londynu robi swietne wrazenie w meczach z trudnymi rywalami a niedawno pokusila sie nawet o urwanie pktu mistrzom Anglii. W zespole Mlotow widac wlasnie to, czego brakuje Srokom - checi do gry. Golym okiem mozna zauwazyc, ze kazdy mecz sprawia chlopakom z Londynu swietna frajde, ze chca grac do przodu i strzelac bramki. Hmm, tego nie mozna powiedziec o zespole z polnocnej Anglii.
W tym meczu stawiam na ekipe ktora obecnie chce bardziej a jest nia niewatpliwie WHU.
Sroki w tym sezonie definitywnie spuscily z tonu. Domowe zwyciestwa nad Norwich 1-0 czy WBA 2-1 przyszly naprawde ciezko. Wydawalo sie, ze po zeszlorocznym sukcesie w tym roku zespol bedzie jeszcze bardziej zmobilizowany zeby osiagnac kolejny - wyzszy - cel w postaci walki o miejsca premiujace gra w LM. Tymczasem podopieczni Pardew'a nie garna sie do gry na wysokich obrotach. Umiejetnosci przeciez zostaly te same, wyszkolenie techniczne rowniez nie spadlo u graczy z sezonu na sezon a doswiadczenia przybylo i to nie malo. No wlasnie, wiec skad tak slabe moze nie wyniki, co sama gra i styl wygranych meczy...
Po drugiej stronie z impetem i buciorami wchodzacy na salony EPL beniaminek ktoremu dowodzi Big Sam. Ekipa z Londynu robi swietne wrazenie w meczach z trudnymi rywalami a niedawno pokusila sie nawet o urwanie pktu mistrzom Anglii. W zespole Mlotow widac wlasnie to, czego brakuje Srokom - checi do gry. Golym okiem mozna zauwazyc, ze kazdy mecz sprawia chlopakom z Londynu swietna frajde, ze chca grac do przodu i strzelac bramki. Hmm, tego nie mozna powiedziec o zespole z polnocnej Anglii.
W tym meczu stawiam na ekipe ktora obecnie chce bardziej a jest nia niewatpliwie WHU.
11.kolejka 2012/2013 cz.5
Man City - Tottenham typ : 2 dnb @ 4.45 3/10 Betsafe
Przeczucie odnosnie meczu United bylo dosyc dobre aczkolwiek Diably wydarly zwyciestwo w ostatnich minutach spotkania. Moze to i lepiej bo stawka tylko 1/10 a Diably nie beda mialy wiecznie tyle szczescia co z Sotonem czy wlasnie AV (w obu meczach zwycieskie gole w 88minucie).
Wracajac do meczu to kurs na Citizens absolutnie wziety z kosmosu. W ekipie widac jak na dloni, ze panuje bardzo zla atmosfera. Mancini doluje swoj wlasny sklad mowiac, ze ten jest za slaby na wyjscie z grupy LM. Pilkarze odwdzieczaja mu sie tym samym na boisku i remisuja 2-2 z Ajaxem. Wczesniejsze mecze 1-3 z Ajaxem czy 1-0 ze Swansea nie moga napawac optymizmem. Zespol ewidentnie jest w malej rozsypce, a moze to jest poczatek konca wloskiego managera w Manchesterze ?
Z drugiej strony mamy Spurs, zespol prowadzony przez pseudo-trenerzyne ktory jakims dziwnym trafem nie moze na wyspach potwierdzic, ze jego sukces z Porto nie byl przypadkiem. Koguty wlasciwie nic sie nie zmienily taktycznie po stracie Redknappa i zatrudnieniu AVB. Jedyne co sie zmienilo to nieprzewidywalnosc tego zespolu - wzrosla ona 2-krotnie. Ekipa Kogutow jest niepoukladana na boisku ale to wlasnie stanowi tez jej plus - rywalom jest strasznie ciezko ich rozgryzc. Dlatego wygrali m.in. na OT 3-2 a tydzien temu zaliczyli straszna wpade i 0-1 z Wigan na WHL.
Ten mecz bedzie odpowiedzia na pytanie czy pilkarze i Mancini - a wiec ekipa Citizens - sa w stanie jeszcze ze soba pracowac i walczyc w kolejnych meczach czy rozbrat miedzy nimi jest juz tylko kwestia czasu ? Wg mnie kryzys jest i widac go na dloni, ale wszystko moze ulec zmianie jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki, jesli City by awansowalo z LM, co wcale niemozliwe nie jest...
Przeczucie odnosnie meczu United bylo dosyc dobre aczkolwiek Diably wydarly zwyciestwo w ostatnich minutach spotkania. Moze to i lepiej bo stawka tylko 1/10 a Diably nie beda mialy wiecznie tyle szczescia co z Sotonem czy wlasnie AV (w obu meczach zwycieskie gole w 88minucie).
Wracajac do meczu to kurs na Citizens absolutnie wziety z kosmosu. W ekipie widac jak na dloni, ze panuje bardzo zla atmosfera. Mancini doluje swoj wlasny sklad mowiac, ze ten jest za slaby na wyjscie z grupy LM. Pilkarze odwdzieczaja mu sie tym samym na boisku i remisuja 2-2 z Ajaxem. Wczesniejsze mecze 1-3 z Ajaxem czy 1-0 ze Swansea nie moga napawac optymizmem. Zespol ewidentnie jest w malej rozsypce, a moze to jest poczatek konca wloskiego managera w Manchesterze ?
Z drugiej strony mamy Spurs, zespol prowadzony przez pseudo-trenerzyne ktory jakims dziwnym trafem nie moze na wyspach potwierdzic, ze jego sukces z Porto nie byl przypadkiem. Koguty wlasciwie nic sie nie zmienily taktycznie po stracie Redknappa i zatrudnieniu AVB. Jedyne co sie zmienilo to nieprzewidywalnosc tego zespolu - wzrosla ona 2-krotnie. Ekipa Kogutow jest niepoukladana na boisku ale to wlasnie stanowi tez jej plus - rywalom jest strasznie ciezko ich rozgryzc. Dlatego wygrali m.in. na OT 3-2 a tydzien temu zaliczyli straszna wpade i 0-1 z Wigan na WHL.
Ten mecz bedzie odpowiedzia na pytanie czy pilkarze i Mancini - a wiec ekipa Citizens - sa w stanie jeszcze ze soba pracowac i walczyc w kolejnych meczach czy rozbrat miedzy nimi jest juz tylko kwestia czasu ? Wg mnie kryzys jest i widac go na dloni, ale wszystko moze ulec zmianie jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki, jesli City by awansowalo z LM, co wcale niemozliwe nie jest...
11.kolejka 2012/2013 cz.4
Aston Villa - Man United typ : 1 dnb @ 5.95 1/10 Betsafe
Slabiutkie te kursy na United, wrecz marne. Male mam przekonanie do tego typu ale jednak probuje, glownie ze wzgledu na kiepski kurs na przyjezdnych (dlatego 1/10). United napewno musi odczuc skutki wyjazdu do Bragi gdzie - wbrew przewidywaniom - zagrali zawody na maksa o pelna pule. Fakt, ze wyrownali dopiero w 80minucie mowi tyle, ze grali do konca a wiec mozna powiedziec, ze Fergie i spolka zaliczyli pelne 90minut na pelnych obrotach. Powrot na wyspy i znowu wyjazd, tym razem do Birmingham. Tak samo jak w przypadku Arsenalu tak i teraz, nie gra sie na ekipy ktore w Europie graly wyjazdy. Oprocz tego wszyscy widza niesamowicie skuteczna ofensywe Diablow (z czym sie zgadzam) ale nie dostrzegaja, ze ich obrona wyglada jak sito, z duzymi oczkami... Kurs tuz przed meczem.
Slabiutkie te kursy na United, wrecz marne. Male mam przekonanie do tego typu ale jednak probuje, glownie ze wzgledu na kiepski kurs na przyjezdnych (dlatego 1/10). United napewno musi odczuc skutki wyjazdu do Bragi gdzie - wbrew przewidywaniom - zagrali zawody na maksa o pelna pule. Fakt, ze wyrownali dopiero w 80minucie mowi tyle, ze grali do konca a wiec mozna powiedziec, ze Fergie i spolka zaliczyli pelne 90minut na pelnych obrotach. Powrot na wyspy i znowu wyjazd, tym razem do Birmingham. Tak samo jak w przypadku Arsenalu tak i teraz, nie gra sie na ekipy ktore w Europie graly wyjazdy. Oprocz tego wszyscy widza niesamowicie skuteczna ofensywe Diablow (z czym sie zgadzam) ale nie dostrzegaja, ze ich obrona wyglada jak sito, z duzymi oczkami... Kurs tuz przed meczem.
11.kolejka 2012/2013 cz.3
Arsenal - Fulham typ : 2 dnb @ 5.00 2/10 Betway
Jak na faworyta ktorym moglby wydawac sie Arsenal, kurs wystawiony na gospodarzy jest bardzo ryzykowny. Po pierwsze Kanonierzy prezentuja sie ciagle bardzo kiepsko w obronie tracac duzo bramek (2-2 Schalke, 0-2 Schalke, 7-5 Reading, 1-2 United). Po drugie Arsenal gral wlasnie wyjazd w Gelsenkirchen gdzie musial zagrac na maksa bo punkty byly konieczne po blamazu na Emirates. Po trzecie spore meczarnie w ostatnich derbach na Emirates przeciwko QPR i wyrwane, skromne zwyciestwo 1-0.
Po drugiej stronie bieguna mamy ekipa Jol'a ktora gra narazie bardzo dobry i konkretny futbol. W tygodniu mieli niczym nie zaklocona przerwe takze mogli sie spokojnie przygotowac do derbow.
Arsenal do sezonu 2007/2008 mial mega patent na ekipe The Cottagers. Wygrywali mecze seryjnie sezonami. Co sie stalo potem ? Wenger zaczal wprowadzac polityke "czystki" i co sezon sprzedawal wartosciowych graczy za duze pieniadze. Od tego momentu H2H miedzy tymi ekipami wyglada nastepujaco :
Fulham Arsenal 2:1 3.97 3.40 1.94
Arsenal Fulham 1:1 1.50 4.10 6.68
Fulham Arsenal 2:2 3.82 3.51 1.93
Arsenal Fulham 2:1 1.31 4.97 10.37
Arsenal Fulham 4:0 1.18 6.73 15.14
Fulham Arsenal 0:1 6.97 3.98 1.50
Arsenal Fulham 0:0 1.42 4.09 8.73
Fulham Arsenal 1:0 6.09 3.63 1.58
W ciagu ostatnich 2 sezonow Arsenal u siebie pokonywal The Cottagers 2-krotnie oraz 2 razy oddawal pkty. Kursy i tym razem wskazuja i sugeruja, ze mecz ten nie bedzie prosty dla ekipy Wenger'a i spolki i moze dojsc znowu do pogubienia "oczek". W mysl przyslowia "nie stawiaj na faworytow ktorzy w tygodniu grali wyjazdy w europejskich pucharach" gramy na gosci ktorzy prezentuja solidna pilke od poczatku sezonu i moze tym razem pokusza sie w derbach Londynu o cos wiecej niz tylko remis.
Jak na faworyta ktorym moglby wydawac sie Arsenal, kurs wystawiony na gospodarzy jest bardzo ryzykowny. Po pierwsze Kanonierzy prezentuja sie ciagle bardzo kiepsko w obronie tracac duzo bramek (2-2 Schalke, 0-2 Schalke, 7-5 Reading, 1-2 United). Po drugie Arsenal gral wlasnie wyjazd w Gelsenkirchen gdzie musial zagrac na maksa bo punkty byly konieczne po blamazu na Emirates. Po trzecie spore meczarnie w ostatnich derbach na Emirates przeciwko QPR i wyrwane, skromne zwyciestwo 1-0.
Po drugiej stronie bieguna mamy ekipa Jol'a ktora gra narazie bardzo dobry i konkretny futbol. W tygodniu mieli niczym nie zaklocona przerwe takze mogli sie spokojnie przygotowac do derbow.
Arsenal do sezonu 2007/2008 mial mega patent na ekipe The Cottagers. Wygrywali mecze seryjnie sezonami. Co sie stalo potem ? Wenger zaczal wprowadzac polityke "czystki" i co sezon sprzedawal wartosciowych graczy za duze pieniadze. Od tego momentu H2H miedzy tymi ekipami wyglada nastepujaco :
Fulham Arsenal 2:1 3.97 3.40 1.94
Arsenal Fulham 1:1 1.50 4.10 6.68
Fulham Arsenal 2:2 3.82 3.51 1.93
Arsenal Fulham 2:1 1.31 4.97 10.37
Arsenal Fulham 4:0 1.18 6.73 15.14
Fulham Arsenal 0:1 6.97 3.98 1.50
Arsenal Fulham 0:0 1.42 4.09 8.73
Fulham Arsenal 1:0 6.09 3.63 1.58
W ciagu ostatnich 2 sezonow Arsenal u siebie pokonywal The Cottagers 2-krotnie oraz 2 razy oddawal pkty. Kursy i tym razem wskazuja i sugeruja, ze mecz ten nie bedzie prosty dla ekipy Wenger'a i spolki i moze dojsc znowu do pogubienia "oczek". W mysl przyslowia "nie stawiaj na faworytow ktorzy w tygodniu grali wyjazdy w europejskich pucharach" gramy na gosci ktorzy prezentuja solidna pilke od poczatku sezonu i moze tym razem pokusza sie w derbach Londynu o cos wiecej niz tylko remis.
11.kolejka 2012/2013 cz.2
Stoke - QPR typ : 2 dnb @ 2.90 2/10 BetVictor
Duza niespodzianka ze strony bukmacherow - bardzo wysoki kurs na gospodarzy ktory de facto jeszcze podskoczyl delikatnie do gory. Albo buki sugeruja sie jakimis absencjami (ktorych wiekszych w ekipie Stoke nie dostrzegam akurat) albo chodzi o fakt, ze QPR ma naprawde dobry bilans gier z The Potters (8-1-3) a jak wiemy, nie wygrali oni jeszcze spotkania w tym sezonie. Rok temu dwukrotnie gora byli gracze Rangersow...
Wiadomo, ze Stoke nie radzi sobie w otwartej grze gdzie trzeba kreowac sytuacje i grac pozycyjnie. Zespol ten swietnie sprawdza sie wtedy gdy przyjezdza mocny rywal z najwyzszej polki zadny zgarniecia po prostu 3 puntkow. Wtedy Pulis'owski autobus plus kilka swietnie opracowanych na pamiec kontratakow zdaja sprawdzian. Inaczej sytuacja sie ma, gdy rywal nie przyciska a stara sie grac normalny, otwarty futbol. Gracze The Potters nie sa wirtuozami techniki a i z gra pozycyjna sa rowniez delikatnie na bakier. To dziala na korzysc takich ekip wlasnie jak QPR ktore nie chca przec za mocno na Garncarzy tylko dac im pograc.
Myslalem, ze kurs bedzie w okolicy 1.70-1.80 i wtedy czekalbym na rozwoj wydarzen. Juz w tej chwili mamy sredni kurs 1.95 a takie buki jak BetVictor, Bet365 i WillHill daja juz po 2.05 ! Bardzo wysoki kurs biorac pod uwage fakt, ze Stoke u siebie zatrzymalo juz AFC i City a przyjezdza ostatni w tabeli - bez zwyciestwa - QPR. Cos jest na rzeczy ?
Duza niespodzianka ze strony bukmacherow - bardzo wysoki kurs na gospodarzy ktory de facto jeszcze podskoczyl delikatnie do gory. Albo buki sugeruja sie jakimis absencjami (ktorych wiekszych w ekipie Stoke nie dostrzegam akurat) albo chodzi o fakt, ze QPR ma naprawde dobry bilans gier z The Potters (8-1-3) a jak wiemy, nie wygrali oni jeszcze spotkania w tym sezonie. Rok temu dwukrotnie gora byli gracze Rangersow...
Wiadomo, ze Stoke nie radzi sobie w otwartej grze gdzie trzeba kreowac sytuacje i grac pozycyjnie. Zespol ten swietnie sprawdza sie wtedy gdy przyjezdza mocny rywal z najwyzszej polki zadny zgarniecia po prostu 3 puntkow. Wtedy Pulis'owski autobus plus kilka swietnie opracowanych na pamiec kontratakow zdaja sprawdzian. Inaczej sytuacja sie ma, gdy rywal nie przyciska a stara sie grac normalny, otwarty futbol. Gracze The Potters nie sa wirtuozami techniki a i z gra pozycyjna sa rowniez delikatnie na bakier. To dziala na korzysc takich ekip wlasnie jak QPR ktore nie chca przec za mocno na Garncarzy tylko dac im pograc.
Myslalem, ze kurs bedzie w okolicy 1.70-1.80 i wtedy czekalbym na rozwoj wydarzen. Juz w tej chwili mamy sredni kurs 1.95 a takie buki jak BetVictor, Bet365 i WillHill daja juz po 2.05 ! Bardzo wysoki kurs biorac pod uwage fakt, ze Stoke u siebie zatrzymalo juz AFC i City a przyjezdza ostatni w tabeli - bez zwyciestwa - QPR. Cos jest na rzeczy ?
piątek, 9 listopada 2012
11.kolejka 2012/2013 cz.1
Everton - Sunderland typ : 2 dnb @ 6.50 2/10 BetVictor
??? (odnosnie kursow na Everton ktore sa srogo zanizone)
Nie bede subiektywny i odrazu napisze, ze Czarnym Kotom gra sie niewatpliwie ciezko na Goodison Park. Ogolny bilans gier miedzy ekipami od 98' wliczajac wszystkiego rodzaju rozgrywki to 14-7-3 na korzysc Evertonu. Niestety, ani razu Everton nie zostal pokonany na wlasnym obiekcie... Nie martwi mnie to jednak - w tym roku juz Spurs pokonali United na Old Trafford po 23 latach, United wygralo na Stamford Bridge po dekadzie a Liverpool zanotowal najgorszy start w lidze od 1911 roku ! W tym sezonie po prostu wszystko jest mozliwe
Pare kolejek temu mielismy spotkanie Everton - Soton. Bukmacherzy wycenili wtedy obie ekipy w taki o to sposob :
Everton - Southampton 3:1 1.39 4.58 8.03
Gospodarze wygrali wtedy mecz choc pierwsi stracili gola w meczu. Teraz bukmacherzy daja kursy w okolicach :
Everton - Sunderland 1.47 4.09 7.22
Czyli smialo mozna powiedziec, ze buki sugeruja nam, ze poziom Sunderlandu jest na chwile obecna podobny do tego, ktory prezentuja soba Swieci ? Wiekszej bzdury w tym sezonie nie widzialem :)
Pomijajac miejsce w tabeli to Soton ma bilans bramkowy 14-28 a wiec na kazda strzelona bramke przypadaja 2 stracone. Czarne Koty natomiast wykazuja duzy minimalizm w poczynaniach bramkowych i legitymuja sie stosunkiem 6-9 (tylko 15 bramek w ich meczach to najgorszy wynik ze wszystkich ekip !). Malo strzelonych goli to oczywiscie minus, ale ilosc wbitych przez rywali siwadczy na plus o tej ekipie i jego bramkarzu Mignolet'ie ktory staje sie coraz ciekawszym bramkarzem na wyspach.
Porownywac ekipy Sotonu i Sunderlandu moznaby jeszcze pod wieloma katami ale najwazniejszy element to manager. Nie ma cienia watpliwosci w ktorym klubie na lawce zasiada "lepszy mozg" - oczywiscie jest nim Oneill. Wieksze doswiadczenie nie tylko w EPL ale ogolnie w karierze zawodowej pozwala mi wierzyc w tego managera. Nie bede ukrywal, ze stawiam go bardzo wysoko w hierarchi coachow w Premier League.
Sunderland sie zacial i od 2 spotkan nie strzelil bramki. I zapewne tym w duzej mierze kieruja sie bukmacherzy wystawiajac taki chlam na The Toffees. Ale niemoc strzelecka nigdy nie trwa wiecznie, to ze Fletcher sie zacial nie znaczy, ze wkoncu sie nie przelamie. A przeciez jest jeszcze 10 pozostalych pilkarzy ktorzy biegaja po boisku... Oprocz tego warto zwrocic uwage, ze Everton juz spuscil z tonu (1-1 z QPR, 2-2 z Wigan, 2-2 z Poolem) i zespol Moyes'a nie jest juz tak grozny jak na poczatku sezonu. Nie gram jeszcze bo licze, ze kurs na gospodarzy jeszcze stopnieje pod wplywem masowki ;)
??? (odnosnie kursow na Everton ktore sa srogo zanizone)
Nie bede subiektywny i odrazu napisze, ze Czarnym Kotom gra sie niewatpliwie ciezko na Goodison Park. Ogolny bilans gier miedzy ekipami od 98' wliczajac wszystkiego rodzaju rozgrywki to 14-7-3 na korzysc Evertonu. Niestety, ani razu Everton nie zostal pokonany na wlasnym obiekcie... Nie martwi mnie to jednak - w tym roku juz Spurs pokonali United na Old Trafford po 23 latach, United wygralo na Stamford Bridge po dekadzie a Liverpool zanotowal najgorszy start w lidze od 1911 roku ! W tym sezonie po prostu wszystko jest mozliwe
Pare kolejek temu mielismy spotkanie Everton - Soton. Bukmacherzy wycenili wtedy obie ekipy w taki o to sposob :
Everton - Southampton 3:1 1.39 4.58 8.03
Gospodarze wygrali wtedy mecz choc pierwsi stracili gola w meczu. Teraz bukmacherzy daja kursy w okolicach :
Everton - Sunderland 1.47 4.09 7.22
Czyli smialo mozna powiedziec, ze buki sugeruja nam, ze poziom Sunderlandu jest na chwile obecna podobny do tego, ktory prezentuja soba Swieci ? Wiekszej bzdury w tym sezonie nie widzialem :)
Pomijajac miejsce w tabeli to Soton ma bilans bramkowy 14-28 a wiec na kazda strzelona bramke przypadaja 2 stracone. Czarne Koty natomiast wykazuja duzy minimalizm w poczynaniach bramkowych i legitymuja sie stosunkiem 6-9 (tylko 15 bramek w ich meczach to najgorszy wynik ze wszystkich ekip !). Malo strzelonych goli to oczywiscie minus, ale ilosc wbitych przez rywali siwadczy na plus o tej ekipie i jego bramkarzu Mignolet'ie ktory staje sie coraz ciekawszym bramkarzem na wyspach.
Porownywac ekipy Sotonu i Sunderlandu moznaby jeszcze pod wieloma katami ale najwazniejszy element to manager. Nie ma cienia watpliwosci w ktorym klubie na lawce zasiada "lepszy mozg" - oczywiscie jest nim Oneill. Wieksze doswiadczenie nie tylko w EPL ale ogolnie w karierze zawodowej pozwala mi wierzyc w tego managera. Nie bede ukrywal, ze stawiam go bardzo wysoko w hierarchi coachow w Premier League.
Sunderland sie zacial i od 2 spotkan nie strzelil bramki. I zapewne tym w duzej mierze kieruja sie bukmacherzy wystawiajac taki chlam na The Toffees. Ale niemoc strzelecka nigdy nie trwa wiecznie, to ze Fletcher sie zacial nie znaczy, ze wkoncu sie nie przelamie. A przeciez jest jeszcze 10 pozostalych pilkarzy ktorzy biegaja po boisku... Oprocz tego warto zwrocic uwage, ze Everton juz spuscil z tonu (1-1 z QPR, 2-2 z Wigan, 2-2 z Poolem) i zespol Moyes'a nie jest juz tak grozny jak na poczatku sezonu. Nie gram jeszcze bo licze, ze kurs na gospodarzy jeszcze stopnieje pod wplywem masowki ;)
środa, 7 listopada 2012
PODSUMOWANIE PO 10 kolejkach 2012/2013
Czas na małe podsumowanie osiagniec po ~25% spotkań :
Łączna ilość typów : 49
Typy wygrane : 6 ( 6/49 = 12,25% )
Typy zwrócone : 17 ( 17/49 = 34,69% )
Typy przegrane : 26 ( 26/49 = 53,06% )
Średni zagrany kurs : 4.001
Średni wygrany kurs : 4.225
Średni zwrócony kurs : 3.623
Średni przegrany kurs : 4.189
Łączna stawka postawiona : 64.25
Łączna stawka zwrocona : 73.20
Bilans ogólny : +8.95
Yield : 13.93%
Łączna ilość typów : 49
Typy wygrane : 6 ( 6/49 = 12,25% )
Typy zwrócone : 17 ( 17/49 = 34,69% )
Typy przegrane : 26 ( 26/49 = 53,06% )
Średni zagrany kurs : 4.001
Średni wygrany kurs : 4.225
Średni zwrócony kurs : 3.623
Średni przegrany kurs : 4.189
Łączna stawka postawiona : 64.25
Łączna stawka zwrocona : 73.20
Bilans ogólny : +8.95
Yield : 13.93%
wtorek, 6 listopada 2012
PODSUMOWANIE 10.kolejka 2012/2013
Swansea - Chelsea typ : 1 dnb @ 3.75 2/10 888sport
Sunderland - Aston Villa typ : 2 dnb @ 2.75 2/10 888sport
Tottenham - Wigan typ : 2 dnb @ 6.00 2/10 888sport
West Ham - Man City typ : 1 dnb @ 4.00 2/10 Noxwin
QPR - Reading typ : 2 dnb @ 3.40 1.5/10 Bet365
Liverpool - Newcastle typ : 2 dnb @ 4.50 2/10 PaddyPower
West Brom - S'oton typ : 2 dnb @ 3.75 2.5/10 Coral
Zainwestowane : 14.0
Wygrane : 25.0
Bilans : +11.0
BILANS OGOLNY : +8.95
Czas na glebsze podsumowania i statystyki ale to troche pozniej.
Sunderland - Aston Villa typ : 2 dnb @ 2.75 2/10 888sport
Tottenham - Wigan typ : 2 dnb @ 6.00 2/10 888sport
West Ham - Man City typ : 1 dnb @ 4.00 2/10 Noxwin
QPR - Reading typ : 2 dnb @ 3.40 1.5/10 Bet365
Liverpool - Newcastle typ : 2 dnb @ 4.50 2/10 PaddyPower
West Brom - S'oton typ : 2 dnb @ 3.75 2.5/10 Coral
Zainwestowane : 14.0
Wygrane : 25.0
Bilans : +11.0
BILANS OGOLNY : +8.95
Czas na glebsze podsumowania i statystyki ale to troche pozniej.
poniedziałek, 5 listopada 2012
10.kolejka 2012/2013 cz.7
West Brom - S'oton typ : 2 dnb @ 3.75 2.5/10 Coral
Zakonczenie kolejki niespodzianek na The Hawthorns. Jak na moje oko WBA jest juz w koncowce swojego gazu i za chwile bedziemy swiadkami delikatnego regresu w wykonaniu tej ekipy. Fakt, ze sklad WBA jest w miare wyrownany z kilkoma wybijajacymi sie ponad poziom pilkarzami nie zmiena tego, ze ekipa nie jest w stanie ciagle rywalizowac na najwyzszym "swoim" poziomie. Ostatnio zaciete spotkanie z mistrzami Anglii gdzie nie popisali sie taktycznie gdyz majac 1-0 i przewage zawodnika nie oddaje sie pilki tak szybko i latwo, co tez The Baggies czynili. Na St. James' Park byli blisko wywiezienia cennego punktu ale wszystko leglo jak w gruzach po przypadkowej bramce w 93minucie. Jesli chodzi o Swietych to nie trzeba sie duzo rozpisywac, bo tez nie ma nad czym - ostatnie miejsce w tabeli (4pkty) i az 10pktow roznicy miedzy dzisiejszym rywalem. Stawka juz jest, czekam tylko na spadki kursow na gospodarzy. Poniedzialki lubia niespodzianki
Zakonczenie kolejki niespodzianek na The Hawthorns. Jak na moje oko WBA jest juz w koncowce swojego gazu i za chwile bedziemy swiadkami delikatnego regresu w wykonaniu tej ekipy. Fakt, ze sklad WBA jest w miare wyrownany z kilkoma wybijajacymi sie ponad poziom pilkarzami nie zmiena tego, ze ekipa nie jest w stanie ciagle rywalizowac na najwyzszym "swoim" poziomie. Ostatnio zaciete spotkanie z mistrzami Anglii gdzie nie popisali sie taktycznie gdyz majac 1-0 i przewage zawodnika nie oddaje sie pilki tak szybko i latwo, co tez The Baggies czynili. Na St. James' Park byli blisko wywiezienia cennego punktu ale wszystko leglo jak w gruzach po przypadkowej bramce w 93minucie. Jesli chodzi o Swietych to nie trzeba sie duzo rozpisywac, bo tez nie ma nad czym - ostatnie miejsce w tabeli (4pkty) i az 10pktow roznicy miedzy dzisiejszym rywalem. Stawka juz jest, czekam tylko na spadki kursow na gospodarzy. Poniedzialki lubia niespodzianki
niedziela, 4 listopada 2012
10.kolejka 2012/2013 cz.6
Liverpool - Newcastle typ : 2 dnb @ 4.50 2/10 PaddyPower
Chyba Pan Rodgers sie wkoncu polapal, w czym siedzi teraz po uszy O to (rzekomo, bo nigdy nie wolno ufac prasie w XXI wieku) jego wypowiedz na temat stanu klubu z Liverpoolu :
http://www.anglia.goal.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=236306
Wnioski z tego plynace sa wrecz proste - w ten klub nalezy wlozyc duuuzo pieniedzy zanim zacznie on walczyc o cokolwiek w Anglii. Jednak wydaje sie, ze narazie nikt za bardzo sie nie chwapi do wkladania $$$ w The Reds. Juz pisalem o zmiane sponsora szyjacego ubrania na gorszego co wiaze sie z utrata wierzytelnosci przez poprzednika.
Wracajac do meczu to znowu mamy kurs totalnie smieszny. Na dzien dzisiejszy Liverpool gra taka chale, ze przy gospodarzach powinna widniec cyfra minimalnie 2.00. Gerrard juz coraz slabszy, urugwajska armata Suarez coraz bardziej sfrustrowany a co za tym idzie niecelny. Nic tylko ladowac przeciwko The Reds. Ogolnie jesli buki beda takie prezenty wystawiac jak kurs przeciwko Poolowi z Udinese czy Swansea u siebie to caly sezon bede gral przeciwko nim
A dla przypomnienia rezultaty Poolu z zeszlego roku :
http://www.soccerstats.com/team.asp?league=england_2012&teamid=8
W klubie wielkich zmian nie bylo. Transfery wrecz zadne, na stolku zamiast nijakiego managera i pupilka kibicow zasiada czlowiek ktory jest moze i srednim trenerem, ale psychicznie za slaby zeby udzwignac to wszystko. Powtorka z zeszlego roku calkiem mozliwa.
Chyba Pan Rodgers sie wkoncu polapal, w czym siedzi teraz po uszy O to (rzekomo, bo nigdy nie wolno ufac prasie w XXI wieku) jego wypowiedz na temat stanu klubu z Liverpoolu :
http://www.anglia.goal.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=236306
Wnioski z tego plynace sa wrecz proste - w ten klub nalezy wlozyc duuuzo pieniedzy zanim zacznie on walczyc o cokolwiek w Anglii. Jednak wydaje sie, ze narazie nikt za bardzo sie nie chwapi do wkladania $$$ w The Reds. Juz pisalem o zmiane sponsora szyjacego ubrania na gorszego co wiaze sie z utrata wierzytelnosci przez poprzednika.
Wracajac do meczu to znowu mamy kurs totalnie smieszny. Na dzien dzisiejszy Liverpool gra taka chale, ze przy gospodarzach powinna widniec cyfra minimalnie 2.00. Gerrard juz coraz slabszy, urugwajska armata Suarez coraz bardziej sfrustrowany a co za tym idzie niecelny. Nic tylko ladowac przeciwko The Reds. Ogolnie jesli buki beda takie prezenty wystawiac jak kurs przeciwko Poolowi z Udinese czy Swansea u siebie to caly sezon bede gral przeciwko nim
A dla przypomnienia rezultaty Poolu z zeszlego roku :
http://www.soccerstats.com/team.asp?league=england_2012&teamid=8
W klubie wielkich zmian nie bylo. Transfery wrecz zadne, na stolku zamiast nijakiego managera i pupilka kibicow zasiada czlowiek ktory jest moze i srednim trenerem, ale psychicznie za slaby zeby udzwignac to wszystko. Powtorka z zeszlego roku calkiem mozliwa.
10.kolejka 2012/2013 cz.5
QPR - Reading typ : 2 dnb @ 3.40 1.5/10 Bet365
Wczoraj delikatnie niespodziankowa sobota wiec czemu nie mialoby byc dzis podobnie ? Zreszta, w przypadku QPR nie mozna mowic o niespodziankach, ten zespol tak juz ma, ze przewaznie gra na przekor.
Po stronie gospodarzy fakt, ze odpoczywali w tygodniu podczas gdy Reading stoczylo potezny i zaciekly boj z Arsenalem (5-7 na Madejski Stadium) przez 120 min. Goscie napewno beda mieli w nogach trudy tego spotkania ale in plus wg mnie jest fakt, ze znowu pokazali skutecznosc strzelecka.
QPR to po Sunderlandzie najslabsza ekipa w ofensywie - jedyne 7 goli na koncie Rangersow to fatalny wynik. The Royals natomiast maja tych bramek 11 ale wazny jest fakt, ze ostatnie mecze potwierdzaja ich dobra forme w ataku :
QPR 2-3 Reading Capital One Cup
Reading 2-2 Newcastle Utd
Swansea City 2-2 Reading
Liverpool 1-0 Reading
Reading 3-3 Fulham
Reading 5-7 Arsenal Capital One Cup
W ostatnich 6 meczach az 15 bramek ! Rachunek jest bardzo prosty - 2,5 bramki strzelonej na mecz to dobry wynik jak na beniaminka.
QPR malo strzela a na dodatek sporo traci. Goscie natomiast tez nie stronia od wpuszczania pilki do swojej siatki ale nadrabiaja ostatnimi czasy w ataku i to moze byc kluczem do sukcesu w dzisiejszym meczu - strzelic o jedna bramke wiecej niz Rangersi. Wbrew pozorom to moze byc bardzo dobry mecz z duza iloscia bramek. Gospodarze wyceniani tragicznie jesli chodzi o kursy a ich rzeczywista forme.
Napewno tez pojawi sie typ przeciwko Liverpoolowi (ale to po meczu QPR-Read) bo kursy wrecz zachecaja zeby znowu zobaczyc co wyrabia ekipa Rodgers'a
Wczoraj delikatnie niespodziankowa sobota wiec czemu nie mialoby byc dzis podobnie ? Zreszta, w przypadku QPR nie mozna mowic o niespodziankach, ten zespol tak juz ma, ze przewaznie gra na przekor.
Po stronie gospodarzy fakt, ze odpoczywali w tygodniu podczas gdy Reading stoczylo potezny i zaciekly boj z Arsenalem (5-7 na Madejski Stadium) przez 120 min. Goscie napewno beda mieli w nogach trudy tego spotkania ale in plus wg mnie jest fakt, ze znowu pokazali skutecznosc strzelecka.
QPR to po Sunderlandzie najslabsza ekipa w ofensywie - jedyne 7 goli na koncie Rangersow to fatalny wynik. The Royals natomiast maja tych bramek 11 ale wazny jest fakt, ze ostatnie mecze potwierdzaja ich dobra forme w ataku :
QPR 2-3 Reading Capital One Cup
Reading 2-2 Newcastle Utd
Swansea City 2-2 Reading
Liverpool 1-0 Reading
Reading 3-3 Fulham
Reading 5-7 Arsenal Capital One Cup
W ostatnich 6 meczach az 15 bramek ! Rachunek jest bardzo prosty - 2,5 bramki strzelonej na mecz to dobry wynik jak na beniaminka.
QPR malo strzela a na dodatek sporo traci. Goscie natomiast tez nie stronia od wpuszczania pilki do swojej siatki ale nadrabiaja ostatnimi czasy w ataku i to moze byc kluczem do sukcesu w dzisiejszym meczu - strzelic o jedna bramke wiecej niz Rangersi. Wbrew pozorom to moze byc bardzo dobry mecz z duza iloscia bramek. Gospodarze wyceniani tragicznie jesli chodzi o kursy a ich rzeczywista forme.
Napewno tez pojawi sie typ przeciwko Liverpoolowi (ale to po meczu QPR-Read) bo kursy wrecz zachecaja zeby znowu zobaczyc co wyrabia ekipa Rodgers'a
sobota, 3 listopada 2012
10.kolejka 2012/2013 cz.4
Jak narazie wszystko po mysli wiec jedziemy dalej :
West Ham - Man City typ : 1 dnb @ 4.00 2/10 Noxwin
Jak narazie to City psim swedem zdobywa punkty na wyjazdach. Jesli z Fulham wymeczyli 2-1 dzieki Dzeko w koncowce, to jak nazwac ostatni wyjazd do Bromwich i wygrana w 10 w 93minucie - tez stosunkiem bramek 2-1 ? Kraza ciagle ploty, a to ze Mancini sie poklocil z graczami, a to ze mial juz tego lata zmieniac klub i pracodawce. Powoli powolutku zaczynaja na wierzch wychodzic brudziki z szatni The Citizens a przeciez ich gra nie powala. Ze Swansea ostatnie spotkanie to wynik 1-0 na styku i jakby nie byc subiektywnym, to Labedzie powinnybyly wywiezc cos z Etihad. Dzis na przeciw Manciniego swietny szkoleniowiec znajacy EPL jak wlasna kieszen (nie bez powodu Mloty od razu z wejscia graja taka dobra pile w lidze). Jak gralem przeciwko nim z Fulham za minimalna stawke, jak odpuscilem ich przeciwko WBA tak dzis widze duzy oporo postawiony przez gospodarzy.
West Ham - Man City typ : 1 dnb @ 4.00 2/10 Noxwin
Jak narazie to City psim swedem zdobywa punkty na wyjazdach. Jesli z Fulham wymeczyli 2-1 dzieki Dzeko w koncowce, to jak nazwac ostatni wyjazd do Bromwich i wygrana w 10 w 93minucie - tez stosunkiem bramek 2-1 ? Kraza ciagle ploty, a to ze Mancini sie poklocil z graczami, a to ze mial juz tego lata zmieniac klub i pracodawce. Powoli powolutku zaczynaja na wierzch wychodzic brudziki z szatni The Citizens a przeciez ich gra nie powala. Ze Swansea ostatnie spotkanie to wynik 1-0 na styku i jakby nie byc subiektywnym, to Labedzie powinnybyly wywiezc cos z Etihad. Dzis na przeciw Manciniego swietny szkoleniowiec znajacy EPL jak wlasna kieszen (nie bez powodu Mloty od razu z wejscia graja taka dobra pile w lidze). Jak gralem przeciwko nim z Fulham za minimalna stawke, jak odpuscilem ich przeciwko WBA tak dzis widze duzy oporo postawiony przez gospodarzy.
10.kolejka 2012/2013 cz.3
Tottenham - Wigan typ : 2 dnb @ 6.00 2/10 888Sport
Skoro Spurs sa takim faworytem w tym spotkaniu dlaczego buki daja az tak wysoki kurs ? Dwoch poteznych bukow - WillHill oraz BetVictor - daja juz po 1.53 wiec to cos oznacza. Wigan na wyjazdach jak gra wiadomo, dosyc slabo. Ostatnio nawet w Capital One sie nie popisali i zremisowali u siebie 0-0 z outsiderem aby odpasc w rzutach karnych. Z drugiej strony jednak Koguty tez nie sa ekipa stabilna i pod wodza AVB napewno nia nie beda. W Lidze Europa jak dotad same drobne wpadki a i ostatnio z Norwich dali sobie wydrzec prowadzenie 1-0 w koncowce meczu i odpadli z "pucharku". Nazwy obu ekip sugeruja, ze mecz powinien byc jednostronny - wkoncu do Londynu przyjezdza slabe na wyjazdach Wigan. Tylko te kursy rosnace daja duzo do myslenia...
Skoro Spurs sa takim faworytem w tym spotkaniu dlaczego buki daja az tak wysoki kurs ? Dwoch poteznych bukow - WillHill oraz BetVictor - daja juz po 1.53 wiec to cos oznacza. Wigan na wyjazdach jak gra wiadomo, dosyc slabo. Ostatnio nawet w Capital One sie nie popisali i zremisowali u siebie 0-0 z outsiderem aby odpasc w rzutach karnych. Z drugiej strony jednak Koguty tez nie sa ekipa stabilna i pod wodza AVB napewno nia nie beda. W Lidze Europa jak dotad same drobne wpadki a i ostatnio z Norwich dali sobie wydrzec prowadzenie 1-0 w koncowce meczu i odpadli z "pucharku". Nazwy obu ekip sugeruja, ze mecz powinien byc jednostronny - wkoncu do Londynu przyjezdza slabe na wyjazdach Wigan. Tylko te kursy rosnace daja duzo do myslenia...
piątek, 2 listopada 2012
10.kolejka 2012/2013 cz.2
Sunderland - Aston Villa typ : 2 dnb @ 2.75 2/10 888Sport
Dziwne i spore przyrosty kursow na gospodarzy. Czy wplyw na to maja wyniki ze srodka tygodnia kiedy Czarne Koty przegraly u siebie z B'oro 0-1 natomiast AV wygralo 3-2 ze Swindon dzieki czemu awansowalo do kolejnej rundy Capital One Cup ? Jakos ciezko mi w to uwierzyc zeby bukmacherzy sie tym sugerowali wkoncu widac jak ten puchar potraktowalo kilka ekip z EPL (Wigan, Pool, Spurs). Watpie tez w tak spore zainteresowanie u obstawiajacych ekipa gosci gdyz AV prezentuje sie naprawde kiepsko. Spotkanie z Norwich nawet gdyby rozgrywane 11na11 do konca, pewnie nie skonczyloby sie 3 punktami dla The Villans. Stworzyli sobie 1 sytuacje ktora potrafili wykorzystac i tyle ale to Kanarki dyktowaly warunki, zmienialy tempa rozgrywania a takze potrafily utrzymac sie przy pilce i grac atakiem pozycyjnym. Przed managerem Lambertem masa pracy zeby ta ekipe wyciagnac bo jak narazie jakies punkty sa, ale styl gry to nic dodac nic ujac tylko miejsce spadkowe.
Czarne Koty ostatnie spotkanie ze Stoke moga zaliczyc do udanych bo w rzeczy samej gospodarze postawili jak zwykle wysoko poprzeczke aczkolwiek zabraklo tym razem skutecznosci. Goscie stworzyli tylko 1 naprawde warta odnotowania i grozna akcje ktorej zreszta nie zakonczyli celnym strzalem.
Podopieczni Oneilla legitymuja sie najgorszym bilansem zdobytych goli - ledwo 6 w 8 spotkaniach ! Po drugiej stronie mamy The Villans ktorzy w 9 grach stracili 14 goli. Spora ilosc biorac pod uwage, ze jak dotad najgrozniejszym ich rywalem bylo Spurs (0-2). Poszperalem jednak troche w statsach i znalazlem taka ciekawa rzecz - jak dotad w 7 spotkaniach wszyscy rywale oddali lacznie 47 strzaly celne w swiatlo Guzana (w 2 pierwszych meczach sezonu w bramce stal Given) ktory wpuscil w tym czasie 10 bramek. Daje to rowna srednia 4,7 strzala na bramke w celu zdobycia gola.
Tak na logike to istnieja 2 najprostsze scenariusze - albo chlopaki Oneilla wkoncu poprawia nie tyle moze skutecznosc (ktora pewnie jest wysoka) ile zaczna wiecej celnie strzelac na bramke rywala albo goscie moga sie smialo postawic. Sunderland mial juz dwie naprawde wyborne okazje zeby pokazac swoja sile razenia (przeciwko Wigan skromnie 1-0 w 51min i tak naprawde chyba bardziej proba dowiezienia korzystnego rezultatu niz gra na podwyzszenie). Druga okazja nadazyla sie niedawno kiedy Castle juz od 25min gralo w 10 (czerwien dla Tiote) przy stanie 0-1 dla gosci. Rozumiem gdyby bylo 0-0 i nie ma sie co podpalac tylko powoli nekac az do zameczenia przyjezdnych. Ale trzeba bylo gonic wynik a jedyne na co bylo stac tego popoludnia Czarne Koty to remis po samoboju Dembe Ba (86min) i ilosc strzalow celnych w calym meczu wynoszaca 6... Z przewaga zawodnika przez ponad godzine... Wszyscy wiedza, ze za strzelanie odpowiedzialny jest tylko i wylacznie Steven Fletcher wiec AV ma ulatwione zadanie.
Dziwne i spore przyrosty kursow na gospodarzy. Czy wplyw na to maja wyniki ze srodka tygodnia kiedy Czarne Koty przegraly u siebie z B'oro 0-1 natomiast AV wygralo 3-2 ze Swindon dzieki czemu awansowalo do kolejnej rundy Capital One Cup ? Jakos ciezko mi w to uwierzyc zeby bukmacherzy sie tym sugerowali wkoncu widac jak ten puchar potraktowalo kilka ekip z EPL (Wigan, Pool, Spurs). Watpie tez w tak spore zainteresowanie u obstawiajacych ekipa gosci gdyz AV prezentuje sie naprawde kiepsko. Spotkanie z Norwich nawet gdyby rozgrywane 11na11 do konca, pewnie nie skonczyloby sie 3 punktami dla The Villans. Stworzyli sobie 1 sytuacje ktora potrafili wykorzystac i tyle ale to Kanarki dyktowaly warunki, zmienialy tempa rozgrywania a takze potrafily utrzymac sie przy pilce i grac atakiem pozycyjnym. Przed managerem Lambertem masa pracy zeby ta ekipe wyciagnac bo jak narazie jakies punkty sa, ale styl gry to nic dodac nic ujac tylko miejsce spadkowe.
Czarne Koty ostatnie spotkanie ze Stoke moga zaliczyc do udanych bo w rzeczy samej gospodarze postawili jak zwykle wysoko poprzeczke aczkolwiek zabraklo tym razem skutecznosci. Goscie stworzyli tylko 1 naprawde warta odnotowania i grozna akcje ktorej zreszta nie zakonczyli celnym strzalem.
Podopieczni Oneilla legitymuja sie najgorszym bilansem zdobytych goli - ledwo 6 w 8 spotkaniach ! Po drugiej stronie mamy The Villans ktorzy w 9 grach stracili 14 goli. Spora ilosc biorac pod uwage, ze jak dotad najgrozniejszym ich rywalem bylo Spurs (0-2). Poszperalem jednak troche w statsach i znalazlem taka ciekawa rzecz - jak dotad w 7 spotkaniach wszyscy rywale oddali lacznie 47 strzaly celne w swiatlo Guzana (w 2 pierwszych meczach sezonu w bramce stal Given) ktory wpuscil w tym czasie 10 bramek. Daje to rowna srednia 4,7 strzala na bramke w celu zdobycia gola.
Tak na logike to istnieja 2 najprostsze scenariusze - albo chlopaki Oneilla wkoncu poprawia nie tyle moze skutecznosc (ktora pewnie jest wysoka) ile zaczna wiecej celnie strzelac na bramke rywala albo goscie moga sie smialo postawic. Sunderland mial juz dwie naprawde wyborne okazje zeby pokazac swoja sile razenia (przeciwko Wigan skromnie 1-0 w 51min i tak naprawde chyba bardziej proba dowiezienia korzystnego rezultatu niz gra na podwyzszenie). Druga okazja nadazyla sie niedawno kiedy Castle juz od 25min gralo w 10 (czerwien dla Tiote) przy stanie 0-1 dla gosci. Rozumiem gdyby bylo 0-0 i nie ma sie co podpalac tylko powoli nekac az do zameczenia przyjezdnych. Ale trzeba bylo gonic wynik a jedyne na co bylo stac tego popoludnia Czarne Koty to remis po samoboju Dembe Ba (86min) i ilosc strzalow celnych w calym meczu wynoszaca 6... Z przewaga zawodnika przez ponad godzine... Wszyscy wiedza, ze za strzelanie odpowiedzialny jest tylko i wylacznie Steven Fletcher wiec AV ma ulatwione zadanie.
10.kolejka 2012/2013 cz.1
Swansea - Chelsea typ : 1 dnb @ 3.75 2/10 888sport
Gospodarze prezentuja sie ostatnio bardzo dobrze. Wprawdzie polegli na Etihad z mistrzami Anglii 0-1 ale styl w jakim ten mecz rozegrali byl naprawde imponujacy. Ekipa Labedzi stworzyla sobie kilka swietnych sytuacji z ktorych powinnabyla pasc jakas bramka. Pilkarze Manciniego wygladali momentami naprawde slabo przy podopiecznych Laudrupa i gdyby nie uderzenie z dystansu Teveza zamienione na bramke to kto wie czy nie Citizens nie oddaliby u siebie punktow przyjezdnym. Kolejne spotkanie to wyjazd na Anfield w ramach Capital One i mecz w ktorym od poczatku do konca warunki dyktowala jedna ekipa - Swansea. The Reds powoli pikuja w dol a podobno szykuja sie czystki w zespole takze nic tylko na gorzej w kwesti tego zespolu. Labedzie tego wieczoru skutecznie bronily sie na Anfield a ich kontraataki byly naprawde grozne i co wazne - zabojczo skuteczne.
Goscie rozegrali trudne zawody przeciwko United (120 min). Duza ilosc bramek w meczu swiadczy o szybkim tempie spotkania a wiec obie ekipy zostawily troche sil na boisku. Dziwi mnie, ze DiMateo wystawil w podstawie takich graczy jak Mata, Luiz czy Cahill a jeszcze bardziej, ze ta trojka rozegrala pelne 120 minut ! Do kadry wraca Torres po 1meczowym zawieszeniu natomiast Ivanovic bedzie musial jeszcze pauzowac przez kolejne 2 spotkania. Juz kraza pewne informacje, ze Mata oraz Luiz moga nie wystapic z powodu drobnych urazow. Nalezy jeszcze miec na uwadze, ze do Londynu w srode przyjezdza ekipa Shakhtaru ktora lideruje i tak naprawde kazdy punkt na Stamford Bridge bedzie dla nich milowym krokiem w kierunku awansu do nastepnej rundy. To Chelsea bedzie musiala postarac sie o rewanz za porazke 1-2 na Ukrainie. W tej kolejce ukrainskiej Premier League Shakhtar podejmuje u siebie ostatni w tabeli Metalurg Zaporozhye a wiec zapewne uda im sie bez wiekszych problemow odprawic gosci i skupic na angielskim rywalu.
Podsumowujac obie ekipy Labedzie lapia delikatny wiatr w zagle a ostatnie wyniki a przede wszystkim styl gry zespolu sa bardzo obiecujace. Co do The Blues mozna miec pewne obawy o pelne 120 min Maty, Luiza oraz Cahilla a takze o fakt, ze tych dwoch pierwszych teoretycznie moze nie wystapic w sobotnim spotkaniu. Kursy na CFC lekko w gore dlatego juz teraz gramy bo jak info o absencji Maty i Luiza okaze sie prawdziwe to te kursy moga zaczac szybowac.
Gospodarze prezentuja sie ostatnio bardzo dobrze. Wprawdzie polegli na Etihad z mistrzami Anglii 0-1 ale styl w jakim ten mecz rozegrali byl naprawde imponujacy. Ekipa Labedzi stworzyla sobie kilka swietnych sytuacji z ktorych powinnabyla pasc jakas bramka. Pilkarze Manciniego wygladali momentami naprawde slabo przy podopiecznych Laudrupa i gdyby nie uderzenie z dystansu Teveza zamienione na bramke to kto wie czy nie Citizens nie oddaliby u siebie punktow przyjezdnym. Kolejne spotkanie to wyjazd na Anfield w ramach Capital One i mecz w ktorym od poczatku do konca warunki dyktowala jedna ekipa - Swansea. The Reds powoli pikuja w dol a podobno szykuja sie czystki w zespole takze nic tylko na gorzej w kwesti tego zespolu. Labedzie tego wieczoru skutecznie bronily sie na Anfield a ich kontraataki byly naprawde grozne i co wazne - zabojczo skuteczne.
Goscie rozegrali trudne zawody przeciwko United (120 min). Duza ilosc bramek w meczu swiadczy o szybkim tempie spotkania a wiec obie ekipy zostawily troche sil na boisku. Dziwi mnie, ze DiMateo wystawil w podstawie takich graczy jak Mata, Luiz czy Cahill a jeszcze bardziej, ze ta trojka rozegrala pelne 120 minut ! Do kadry wraca Torres po 1meczowym zawieszeniu natomiast Ivanovic bedzie musial jeszcze pauzowac przez kolejne 2 spotkania. Juz kraza pewne informacje, ze Mata oraz Luiz moga nie wystapic z powodu drobnych urazow. Nalezy jeszcze miec na uwadze, ze do Londynu w srode przyjezdza ekipa Shakhtaru ktora lideruje i tak naprawde kazdy punkt na Stamford Bridge bedzie dla nich milowym krokiem w kierunku awansu do nastepnej rundy. To Chelsea bedzie musiala postarac sie o rewanz za porazke 1-2 na Ukrainie. W tej kolejce ukrainskiej Premier League Shakhtar podejmuje u siebie ostatni w tabeli Metalurg Zaporozhye a wiec zapewne uda im sie bez wiekszych problemow odprawic gosci i skupic na angielskim rywalu.
Podsumowujac obie ekipy Labedzie lapia delikatny wiatr w zagle a ostatnie wyniki a przede wszystkim styl gry zespolu sa bardzo obiecujace. Co do The Blues mozna miec pewne obawy o pelne 120 min Maty, Luiza oraz Cahilla a takze o fakt, ze tych dwoch pierwszych teoretycznie moze nie wystapic w sobotnim spotkaniu. Kursy na CFC lekko w gore dlatego juz teraz gramy bo jak info o absencji Maty i Luiza okaze sie prawdziwe to te kursy moga zaczac szybowac.
Subskrybuj:
Posty (Atom)