poniedziałek, 17 sierpnia 2015

2.kolejka 2015/2016 cz.4

Liverpool - Bournemouth typ : 2 dnb @ ?? stawka : 2.25

The Reds w 1 domowym meczu u siebie i juz taki wysoki kurs na gospodarzy - az na mysl przychodzi historia pojedynkow L'poolu u siebie po tak zblizonym kursie :

sezon 14/15

Liverpool 0-1 Aston Villa 1.30 5.44 10.07

Liverpool 0-0 Hull City 1.38 4.85 8.30

Liverpool 0-0 Sunderland 1.48 4.32 6.96

Liverpool 2-2 Leicester 1.39 4.79 8.40

Liverpool 1-3 Crystal Palace 1.45 4.52 7.31


To tylko zeszly sezon. Poprzedni 13/14 z przyczyn oczywistych - postac Luisa Suareza - byla o wiele lepsza w wykonaniu The Reds ( co za tym stoi kursy na Pool w meczach domowych byly proporcjonalnie nizsze ). Kolejne sezony wstecz bardzo podobne w wykonaniu The Reds...

Pare slow jesli chodzi o ekipe gospodarzy. Panuje przekonanie i opinia, ze po odejsciu Gerrarda ten zespol zyskal - nie wiem skad sie bierze takie myslenie. Wg mnie Gerrard to byla ikona, czlowiek ktory byl mozgiem i plucami tego klubu. To, ze mial slabsza koncowke zeszlego sezonu dla ludzi myslacych zdrowo nie powinno byc zaskoczeniem - zarzad nie chcial z nim przedluzyc umowy wiec General zdecydowal, ze nie bedzie tyral dla kogos kto go nie ma w planach na nastepny rok. Nic tylko przyklasnac Steviemu G ! Teraz namaszcza sie Hendersona na zastepce Gerrarda - pytanie za 100 pktow - latwiej jest takiemu mlokosowi kiedy ma jednak u swego boku albo na codzien na treningach legende ktora ma zastapic i sie uczy od niej, rozmawia z nia i chlonie wiedze , czy latwiej jest kiedy pozbywa sie tej osoby i mowi mlodemu ( nie "wprost" oczywiscie, ale jednak sie oczekuje ) , ze przejmie on obowiazki lidera ?

Sprzedaz Sterlinga to byl blad ale Liverpool nie mial wyjscia. Chlopak jest mega zdolny co juz udowadnia i nie chcial grac w Poolu - z prostej przyczyny, on widzial, ze to co sie wydarzylo 2 sezony temu ( 2 miejsce w lidze ) to byl totalny "wypadek przy pracy" i The Reds nie powtorza takiego wyniku bardzo szybko. Raheem natomiast chce sie rozwijac i wybral sluszna droge - i wiecej zarobi i pogra na wyzszym poziomie.

Pojawiaja sie rowniez opinie, ze Liverpool moze sie wlaczyc do walki o mistrza. Radzilbym je wlozyc miedzy bajki, chyba ze ktos uwaza, ze bukmacherzy moga sie az TAK BARDZO mylic ( sam gram taka metoda jaka gram, ze przeciwko niskim kursom bukow, ale na The Reds jako zwyciescow EPL nie postawilbym nawet zlotkowki ) :

http://www.valuechecker.co.uk/football/english/barclays-premier-league-76/barclays-premier-league-201516-176447/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz